Właśnie skończyła się konferencja Huawei, na której chiński producent zaprezentował drugą generację swojego zegarka z systemem Android Wear 2.0. Podobnie jak LG, tak i tutaj zdecydowano się na dwa modele (a tak naprawdę 3). Przy czym Huawei zdecydowanie lepiej podeszło do ich specyfikacji.

IBM i Visa zawarły pierwsze w branży porozumienia o współpracy, w wyniku którego możliwe stanie się stworzenie punktu sprzedaży wszędzie tam, gdzie akceptowane są płatności Visa, poprzez umożliwienie różnym przedsiębiorstwom wprowadzania bezpiecznych płatności do dowolnego urządzenia połączonego z internetem rzeczy.

Jeśli posiadacie jedyny zegarek Sony, który miał na podkładzie Android Wear i widzieliście listę zegarków mających otrzymać aktualizację systemu do wersji 2.0, to zapewne nie jesteście w najlepszych nastrojach.

Firma LG Electronics oraz Google zaprezentowały pierwsze na świecie smartwatche z fabrycznie zainstalowanym systemem operacyjnym Android Wear 2.0™. Zegarki LG Watch Sport i LG Watch Style zadebiutowały w Stanach Zjednoczonych, jednak jeszcze w tym miesiącu trafią na kluczowe rynki Europy i Azji. Smartwatche dostępne będą w sklepach Google oraz wybranych punktach sprzedaży.

Kilka dni temu, zgodnie z plotkami, miała miejsce oficjalna premiera systemu Android Wear 2.0 oraz dwóch nowych zegarków od LG z tą wersją na pokładzie. Przy okazji dowiedzieliśmy się też, jak dokładnie będzie działał Android Pay na zegarkach.

Tak jak mówiły plotki, Google kilka dni temu ogłosiło oficjalną premierę finalnej kompilacji Android Wear 2.0 oraz dwóch zegarków od LG z nowym systemem na pokładzie. Aktualizacje dla starszych modeli mają ruszyć w ciągu kilku miesięcy. Jeśli zaś chodzi chodzi o nowe zegarki, to Watch Sport jest modelem pokazowym, zaś Watch Style bardziej dostępnym.

Redakcja portalu Tabletowo donosi, że oficjalny dystrybutor produktów Xiaomi na nasz kraj planuje wprowadzić do sprzedaży nad Wisłą kolejne urządzenie chińskiego producenta. Tym razem w końcu będzie to dosyć popularna opaska fitness, czyli Mi Band 2.

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o planach w miarę szybkiego udostępnienia aktualizacji systemu dla posiadaczy starszej wersji przystawko-konsoli SHIELD TV. Wówczas przedstawiciele NVIDII mówili o mniej więcej tygodniu oczekiwania i słowa dotrzymali.

Pisaliśmy niedawno o kolejnym wycieku zdjęć przedstawiających zegarek tworzony przez HTC we współpracy z firmą Under Armour. Niestety mamy złą wiadomość dla fanów tajwańskiego producenta - okazuje się, że najprawdopodobniej był to stary prototyp porzuconego modelu.

W mijającym tygodniu do sieci przedostały się nowe rendery przedstawiające zegarki opracowywane przez Google i LG. Są dużo dokładniejsze niż dosyć generyczne obrazki sprzed kilku miesięcy. Widać na nich chociażby jak ma wyglądać będzie przycisk z pokrętłem na wzór tego z Apple Watcha.

Niedawno informowaliśmy, że premiera Android Wear 2.0 planowana jest na luty. Teraz do sieci wyciekła data - jak można przeczytać w portalu Android Police, znany z upubliczniania przecieków Evan Blass podał na Twitterze rzekomą datę premiery nowego systemu dla zegarków od Google.

Okazuje się, że funkcje monitorowania naszej aktywności w inteligentnych zegarkach można wykorzystać nie tylko do zbierania statystyk o ilości kroków czy jakości snu, ale także do ostrzegania nas o zachorowaniu jeszcze zanim pojawią sie wyraźne objawy. Odpowiedni algorytm udało się właśnie opracować naukowcom z Uniwersytetu Stanforda.

O ile sam ePUAP nadal jest bardzo nieintuicyjny, o tyle sam profil zaufany pozwalający korzystać także z innych usług rządowych powoli staje się coraz łatwiej dostępny. Do niedawna w celu jego założenia trzeba było odwiedzać ZUS, skarbówkę lub wybrane placówki banków. Od kilku miesięcy można to jednak robić poprzez systemy transakcyjne banków.

Nowa platforma wirtualnej rzeczywistości dosyć wolno zyskuje kompatybilność z kolejnymi urządzeniami. Do tej pory korzystać z niej mogli jedynie posiadacze Pixeli i Moto Z. Kilka dni temu nastąpiło pierwsze szerze otwarcie jej podwojów dla użytkowników.

W dobie coraz większej ilości inteligentnych urządzeń w naszym domu (telewizorów, lodówek, żarówek, termostatów, etc.) zaczyna pojawiać się problem ich bezpieczeństwa. Oprogramowanie na takich sprzętach póki co jest rzadko aktualizowane, co stanowi doskonałą okazję dla hakerów, którzy chcieli by je wykorzystać w swoim botnecie czy też w celu dostania się do naszej sieci.

Niestety, mimo dosyć szerokiej dostępności Google Now oraz związanych z tym rozwiązaniem komend głosowych, udostępnianie nowej wersji Asystenta Google idzie bardzo wolno. Cały czas oficjalnie w pełni korzystać z niej można jedynie w USA i tylk ona Pixelach lub Google Home.