W ostatnim czasie, serwisy streamingowe takie jak Netflix, Disney+ i Hulu wprowadziły środki mające na celu ograniczenie dzielenia się hasłami między użytkownikami. HBO Max, które w ubiegłym roku połączyło się z Discovery+ tworząc jedną usługę o nazwie Max, również chce wprowadzić podobne ograniczenia.
Amazon ogłosił, że wprowadzi ograniczoną ilość reklam do swojej usługi Prime Video. Na szczęście na razie zmiana ta ominie Polskę i dotyczyć ma jedynie kilku krajów zachodnich.
W sierpniu pisaliśmy o zapowiedzeniu przez Disneya walki z dzieleniem haseł w przyszłym roku. Okazało się, że serwis zaczął ją jednak nieco wcześniej od testów rozwiązania na Kanadyjczykach.
Ostatnio usługi VOD ewidentnie przestały starać się o zdobywanie nowych użytkowników. HBO usuwa z katalogu nawet popularne seriale, Netflix walczy z dzieleniem kont, Disney+ ma zamiar to robić i w dodatku chce mocno podnieść ceny.
Niestety, okazało się, że decyzja Netfliksa o blokowaniu dzielenia się kontami przyniosła oczekiwane rezultaty - liczba subskrybentów znów zaczęła rosnąć (zobaczymy tylko na jak długo). W tej sytuacji nietrudno było przewidzieć, że pojawią się chętni naśladowcy.
Mamy kolejną ofiarę wojen VOD nad Wisłą. Po głośnym opuszczeniu rynku przez Showmaxa kilka lat temu, teraz na podobny krok decyduje się serwis Viaplay, który skupiał się na oferowaniu transmisji wydarzeń sportowych.
Począwszy od Android TV 12, system ten pozwala aplikacjom na wykorzystanie dobrodziejstw telewizorów czy monitorów obsługujących zmienną częstotliwość odświeżania ekranu (w skrócie VRR). Aktualizacja jednak standardowo nie trafiła do zbyt wielu urządzeń, więc i twórcy aplikacji się nie spieszą.
Subskrypcję VOD od Amazona mamy w Polsce już od kilku lat. Do tej pory brakowało jednak w naszym kraju pozostałych elementów serwisu Prime Video z zachodu, czyli wypożyczalni oraz sklepu z filmami niedostępnymi w ramach subskrypcji.
W mijającym tygodniu Netflix ogłosił dodanie do swoich aplikacji klienckich przeznaczonych dla telewizorów opcji dostosowania wyglądu napisów do preferencji i potrzeb użytkownika. Trzeba przyznać, że serwis dość późno się zdecydował na taki krok.
W mijającym tygodniu doczekaliśmy się premiery kolejnego serwisu VOD nad Wisłą. Tym razem padło na SkyShowtime, czyli połączenie usług Paramount+, Peacock, Showtime czy Sky pod jednym szyldem (do właścicieli platform najwyraźniej dociera w końcu, że użytkownicy nie będą płacić na ich nieskończoną ilość).