W ostatnich dniach lutego informowaliśmy o rozpoczęciu procesu stopniowego włączania szyfrowanego wariantu protokołu DNS (DNS-over-HTTPS) w Firefoksie. Kilka dni temu zaś podobny proces rozpoczęło Google wraz z udostępnieniem przeglądarki Chrome w wersji 83.
Od niedawna coraz większy nacisk kładzie się na szyfrowanie zapytań do serwerów DNS. Dlaczego? Ponieważ pozwalają ona łatwo ustalić dostawcy naszego łącza (czy podsłuchującym nasz ruch) jakie witryny odwiedzamy. Zarówno Google jak i Mozilla zaczęły pracować nad implementacją szyfrowania tych zapytań w swoich przeglądarkach.
Od kilku już lat kładzie się coraz większy nacisk na ochronę naszych danych w sieci i nie rozdawanie ich byle komu. Tymczasem historia odwiedzanych przez nas domen internetowych (w postaci zapytań DNS tłumaczących je na adresy IP) była przesyłana nieszyfrowanym tekstem.