Nintendo potwierdziło, że nowa konsola firmy, Switch 2, będzie wstecznie kompatybilna z grami z oryginalnego Switcha. To ważne ogłoszenie, ponieważ dostęp do tysięcy gier z poprzedniej konsoli może być kluczowym czynnikiem dla sukcesu nowego urządzenia.
Niemal od początku dostępności konsoli Nintendo Switch na rynku ciągnie się za nią widmo psujących się Joy-Conów (a dokładniej gałek analogowych, które z czasem zaczynają “driftować”, czyli rejestrować ruch mimo jego braku).
Mimo kilku lat od swojej premiery, konsola Switch od Nintendo do tej pory nie pozwalała uporządkować posiadanych gier w folderach. Funkcję tę dodano dopiero w aktualizacji systemu oznaczonej numerkiem 14.0.0, którą udostępniono kilka dni temu.
W tym tygodniu posiadacze konsoli Nintendo Switch doczekali się rozszerzenia dość krótkiej listy aplikacji do oglądania wideo o nową pozycję - oficjalnego klienta serwisu Twitch.
Wielu posiadaczy tytułowej konsolki uważało, że Nintendo już nigdy nie doda do niej obsługi słuchawek Bluetooth (jej brak dziwił, gdyż Switch posiadał moduł Bluetooth). Tymczasem Nintendo zaskoczyło wszystkich kilka dni temu.
Od miesięcy po sieci krążyły plotki o Switchu Pro, który miał rzekomo oferować ekran OLED oraz nowszy układ NVIDII, dzięki któremu możliwe miało się stać granie w 4K (dzięki wykorzystaniu technologii DLSS do upscalingu z 1080p znanej z kart GeForce RTX).
Niecałe dwa lata temu pojawił się nieoficjalny port Androida dla konsoli Nintendo Switch. Wówczas jednak bazował on na leciwym Androidzie 8.1. Kilka dni temu udostępniono nową wersję ROMu, który już wykorzystuje Androida 10 za podstawę.
W mijającym tygodniu Nintendo udostępniło aktualizację systemu dla konsoli Switch oznaczoną numerkiem 11.0. Jedną z najważniejszych zmian jest znaczne ułatwienie wyciągania z konsoli zrzutów ekranu.
Na początku mijającego tygodnia, Nintendo udostępniło aktualizację systemu dla konsol Switch oznaczoną numerkiem 10.0.0, która wprowadza kilka długo oczekiwanych przez posiadaczy tych urządzeń nowości.
W ostatnim czasie po sieci krążyły plotki wedle których Nintendo ma pracować nad wersją “Pro” swojej przenośnej konsoli. Część z nich mówiła też, że miałaby ona trafić na półki sklepowe jeszcze w tym roku. Producent postanowił w końcu zareagować.
