W świecie Android TV od dłuższego czasu nie działo się nic ciekawego. Niby jakiś czas tamu wypuszczono aktualizację bazującą na Androidzie 10, ale niewiele zmieniała ona dla użytkownika końcowego, poza tym i tak prawie żaden producent jej jeszcze nie udostępnił dla swoich urządzeń.
Firma z Mountain View od jakiegoś czasu przenosi swoje produkty z kategorii smart home pod markę Nest, która oryginalnie obejmowała jedynie kamery monitoringu czy inteligentne termostaty. W zeszłym roku stało się tak z małym głośnikiem, teraz noszącym nazwę Nest Mini (zamiast Google Home Mini).
Pod koniec zeszłego roku pisaliśmy, że Google w końcu bierze się za przywrócenie obsługi CDCVM (Consumer Device Cardholder Verification Method) w Google Pay dla kart wydawanych przez instytucje z nad Wisły. Nie podano jednak konkretnego terminu. Wygląda na to, że po cichu w końcu rozpoczęto wdrożenie.
Już od dłuższego czasu z przecieków wiemy, że Google pracuje nad nowym systemem udostępniania danych urządzeniom w pobliżu (takim odpowiednikiem AirDrop z iOS/macOS) znanym jako Nearby Share/ Fast Share. Do tej pory jednak cały czas uważano, że funkcja będzie działać tylko na Androidzie.
Do tej pory tarcze zegara na urządzeniach z Wear OS na pokładzie nie wykorzystywały przyspieszania sprzętowego. Wynikało to zapewne z obawy o zbyt szybkie rozładowywanie się baterii w zegarkach. Niedawno jednak Google dało programistom możliwość włączenia przyspieszania sprzętowego.
W ostatnich dniach lutego informowaliśmy o rozpoczęciu procesu stopniowego włączania szyfrowanego wariantu protokołu DNS (DNS-over-HTTPS) w Firefoksie. Kilka dni temu zaś podobny proces rozpoczęło Google wraz z udostępnieniem przeglądarki Chrome w wersji 83.
Ostatnio firma z Mountain View wzięła się w końcu do pracy i regularnie uzupełnia braki w usłudze YouTube Music względem poprzednika, czyli Google Play Music. Wszystko po to, żeby skończyć utrzymywanie dwóch produktów równolegle i zamknąć ten ostatni.
Niedawno pisaliśmy o pracach nad rozszerzeniem opcji Live Captions na Pixelach na rozmowy telefoniczne, a okazuje się, ze to nie jedyna nowość nad jaką pracują inżynierowie z Google. Kilka dni temu w wersji Canary (kompilowanej codziennie) przeglądarki Chrome dla komputerów pojawiła się opcja włączenia Live Captions.
Było już kilka maszyn z Chrome OS na pokładzie, które zdążyły stracić wsparcie Google w postaci aktualizacji systemu operacyjnego. Niestety, przy okazji oznacza to również koniec aktualizacji przeglądarki Chrome, która jest “zrośnięta” z systemem.
W zeszłym roku Apple wprowadziło na rynek własną kartę kredytową (firma z Cupertino obsługuje część technologiczną, zaś za finansową odpowiada Goldman Sachs) zintegrowaną z iOS. Wygląda na to, że Google pozazdrościło.