Aplikacją która może nadać sens posiadaniu i użytkowaniu na codzień wszelkiej maści gogli czy okularów AR jest rozwijany właśnie Brand Killer. Jej funkcjonalność polega na rozpoznawaniu i wymazywaniu z pola widzenia różnych obiektów, a dokładnie reklam czy logosów różnych firm. Tym samym Brand Killer jest swoistem adblockiem dla realnego świata, wspomaganym przez Augmented Reality.

Ładowanie wszelkiej maści urządzeń mobilnych staje się coraz większym problemem, który tylko nasilił się wraz z upowszechnieniem się technologii ubieralnych (mniej miejsca na baterię). Pewnym rozwiązaniem tego problemu może być technologia bezprzewodowego ładowania. Niestety, obecnie jest ona dosyć ograniczona.

Wielu świeżo upieczonych nabywców Apple TV czwartej generacji zawiodło się nieco, gdy odkryło brak zgodności nowego urządzenia z aplikacją Remote dla iOS. Dlaczego to taki problem? Ponieważ oferowała ona możliwość pisania tekstu z wykorzystaniem klawiatury ekranowej telefonu zamiast męczenia się z tą obsługiwaną pilotem na telewizorze. Na szczęście firma z Cupertino ostatnio naprawiła swój błąd.

Jeśli jesteście fanami różnej maści urządzeń ubieralnych i jednocześnie posiadacie smartfona z mobilnymi okienkami, to macie pecha - większość producentów ogranicza się do tworzenia aplikacji zarządzających tylko dla iOS i Androida. Posiadaczy słuchawek z Windows Phone zwykle muszą szukać nieoficjalnych programów z ograniczoną funkcjonalnością. To się jednak powoli zaczyna zmieniać.

Od dłuższego czasu wiadomo, że niedługo możemy się spodziewać udostępnienia kolejnej aktualizacji Android Wear. Wskazuje na to obecnie bezużyteczny głośnik w Huawei Watch oraz druga generacja LG Watch Urbane posiadająca własny moduł łączności z operatorem. Oba te elementy jeszcze nie są wspierane przez system Google.

Już wkrótce sztuczna inteligencja brzmieć będzie mniej sztucznie, a wszystko to dzięki pracy jednego z biur Google. Prowadzona przez profesora Geoff Hintona grupa naukowców pracuje nad rozwojem algorytmów zdolnych do rozumowania, naturalnej konwersacji a nawet flirtowania.

Swarovski miał do tej pory pewien udział w rynku urządzeń ubieralnych, ale bardziej we współpracy z innymi firmami, które dostarczały całą elektronikę, którą to tylko upiększano kamieniami tej pierwszej wymienionej firmy. Dobrym przykładem jest tutaj Misfit, który przygotował specjalną linię fitness trackerów Shine w ten sposób ozdobionych.

Koreańscy naukowcy opracowali technologię, która ma szansę zrewolucjonizować rynek ubieralnych urządzeń. Chodzi o generator termoelektryczny, który jest w stanie zamienić temperaturę ludzkiego ciała w energię elektryczną.

Jakiś czas temu twórcy usługi IFTTT zdecydowali się na udostępnienie kilku dodatkowych aplikacji. Były to DO Camera, DO Note i DO Button. Pozwalały one wykonywać szybkie akcje po zrobieniu zdjęcia, napisaniu notatki czy naciśnięciu przycisku. Teraz przyszedł czas na kolejny etap.

Jak podaje Reuters, znane firmy z branży elektronicznej pomogą Pentagonowi w rozwijaniu technologii ubieralnych dla amerykańskiego wojska. Wśród 161 różnych firm, zrzeszonych pod nowym szyldem FlexTech Alliance, znalazły się m.in...

Grupa naukowców z Niemieckiego Instytutu Maxa Plancka pracuje nad stworzeniem nowych interfejsów do komunikacji człowieka z maszyną. Choć w ich przypadku nie chodzi o jakąś tam rzeczywistość wirtualną, a o wykorzystanie czegoś jak najbardziej namacalnego - ludzkiego ciała.

Grupa Fjord z SanFrancisco, zajmująca się projektowaniem nowych technologii, usług, interfejsów, przygotowała 5 wytycznych, którymi chce aby kierowali się twórcy urządzeń ubieralnych. Nie ma sensu abym to tutaj opisywał, gdyż przedstawili to w wyjątkowo ciekawej formie animacji, wraz z odpowiednimi wyjaśnieniami.

Na tegorocznej konferencji zaprezentowano nie tylko nową odsłonę iOS, ale również pierwszą dużą aktualizację systemu watchOS dla zegarka Apple Watch. Jakie nowości wprowadza? Przede wszystkim możliwość instalowania natywnych aplikacji firm trzecich. Dzięki temu powinny się szybciej uruchamiać oraz płynniej działać, a deweloperzy zyskają dostęp do nowych API czy komponentów zegarka (np. czujnika tętna). Ale to nie wszystko.

Niemal od początku istnienia systemu iOS (a wcześniej iPhone OS) hakerzy pracowali nad umożliwianiem uruchamiania w nim niezatwierdzonych przez Apple aplikacji. Co prawda ostatnio coraz dłużej czeka się na narzędzia do jailbreaku dla kolejnych wydań iOS, ale jednak nadal się pojawiają. Nic więc dziwnego, że podjęto również prace nad odblokowaniem systemu w zegarku Apple Watch.

W listopadzie zeszłego roku pisaliśmy o pierwszym urządzeniu ubieralnym od Microsoftu, czyli opasce fitness o nazwie Band. Już wówczas firma miała wielkie plany co do powiązanych z tym akcesorium aplikacji i usług. Jednak dopiero teraz, po kilku miesiącach zaczynają one przechodzić do fazy realizacji - jak donosi portal Engadget, już wkrótce aplikacja Microsoft Health będzie potrafiła odczytywać dane o naszym ruchu z sensorów urządzenia, nie tylko opaski Giganta z Redmond.