W maju zeszłego roku BLIK zapowiedział dodanie opcji wysyłania do znajomych próśb o przelew BLIKiem (np. po wspólnym zamawianiu dostawy jedzenia z restauracji). W tym tygodniu usługa nareszcie ruszyła w dwóch bankach (mianowicie mBanku oraz ING).
W październiku pisaliśmy o nadchodzącym końcu monopolu SkyCash na opłacanie aplikacją mobilną parkowania w płatnej strefie na terenie Warszawy. Miasto bowiem w końcu dostosowało swój system do obsługi wielu aplikacji i przygotowywało postępowania mające wyłonić nowych dostawców płatności mobilnych.
Jakiś czas temu startup odpowiedzialny za kartę Curve zapowiedział dodanie obsługi różnych cyfrowych portfeli pozwalających na płatności zbliżeniowe telefonami czy urządzeniami ubieralnymi. Do tej pory firma częściowo zrealizowała te obietnice w odniesieniu do Google, Samsung, Fitbit i Garmin Pay.
W pierwszej połowie tego roku pisaliśmy o udostępnieniu przez Lidla aplikacji mobilnej do zarządzania programem lojalnościowym w sklepach pod tym szyldem. Już wtedy niektórzy doszukali się, że program posiada w innych krajach opcję Lidl Pay, pozwalającą płacić telefonem za zakupy.
Tytułowy bank jest jednym z bardziej znanych “hamulcowych” jeśli chodzi o wdrażanie obsługi Google Pay (obok PKO BP i Pekao S.A.), bo ciągle upiera się przy własnych płatnościach HCE. Wygląda jednak na to, że możecie się przekonywać do systemu Google.
Brak możliwości korzystania z własnego systemu płatności na telefonach z logo nadgryzionego jabłka już od dawna przeszkadzał bankom, a także części użytkowników (szczególnie tych, w których krajach Apple Pay nie jest dostępne). Teraz tematem zainteresowała Unia Europejska.
Chiny to dosyć specyficzny rynek - podczas gdy zachód rozwija płatności zbliżeniowe kartami, telefonami czy zegarkami, w Państwie Środka prym wiodą systemy płatności oparte o skanowanie kodów QR, czyli przede wszystkim Alipay czy WeChat Pay i trudno o terminal do zwykłych kart.
Tytułowy startup, który pozwala połączyć wiele kart płatniczych w jedną właśnie spełnił swoją obietnicę z końcówki zeszłego roku o dodaniu obsługi Google Pay oraz Samsung Pay (na Apple Pay nadal trzeba czekać). Oczywiście w Polsce skorzystamy z tylko z tego pierwszego.
W mijającym tygodniu Bank Pocztowy ogłosił udostępnienie swoim klientom obsługi Apple Pay. Cyfrowy portfel od firmy z Cupertino wspiera wszystkie plastiki wydawane przez bank (oraz jego cyfrową odnogę EnveloBank) za wyjątkiem naklejek zbliżeniowych.
Kolejny po Revolucie i N26 fintech doczekał się wsparcia dla Google Pay w Polsce. Tym razem mowa o Monese, które oferuje rachunki bieżące między innymi w euro czy funtach brytyjskich oraz powiązaną z nimi kartę płatniczą.