Zapowiadana od jakiegoś czasu obsługa Apple Pay w banku Millennium z lekkim poślizgiem w końcu została udostępniona wszystkim klientom w mijającym tygodniu. Tym samym z większych banków w naszym kraju już tylko klienci Citi Handlowego czekają na dostęp do cyfrowego portfela Apple.
Od kilku dni już dwóch popularnych integratorów płatności w Polsce, czyli PayU i Przelewy24, obsługuje płatności poprzez Apple Pay. Ta druga firma ogłosiła w mijającym tygodniu zakończenie procesu wdrażania nowej metody.
W lutym tego roku Credit Agricole udostępniło swoim klientom wsparcie dla Google Pay, miesiąc później z kolei doczekali się obsługi cyfrowego portfela od Apple. To jednak nie koniec nowości od banku - w końcu udostępnił on też wszystkim klientom przelewy P2P.
Ponad rok temu, w grudniu 2017 pojawiła się informacja, że BLIK ma zyskać wsparcie dla regularnych płatności (np. za subskrypcje czy rachunki). Wówczas mówiono o udostępnieniu nowej opcji klientom do połowy 2018 roku. Tak się jednak nie stało i dopiero niedawno możliwość ustawiania automatycznych płatności w BLIKu trafiła do pierwszych użytkowników.
Jak donosi redakcja serwisu Cashless, kilka dni temu ogłoszono uruchomienie europejskiej platformy obsługującą międzynarodowe przelewy na numer telefonu. Na razie jednak klienci jeszcze nie mogą z niej skorzystać, ponieważ wcześniej ich banki muszą się z nią połączyć.
Dwa tygodnie temu Credit Agricole zaczęło testować wśród pracowników i ich znajomych przelewy natychmiastowe BLIK na numer telefonu. Niestety, w przeciwieństwie do praktycznie wszystkich banków obsługujących tą funkcję, francuski bank zdecydował się według swojego cennika pobierać aż 7 zł za taki przelew.
Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami sprzed tygodnia, w miniony poniedziałek bank Credit Agricole udostępnił swoim klientom obsługę cyfrowego portfela Google Pay. Wspierana jest większość plastików wydanych przez wspomnianą instytucję.
W mijającym tygodniu kolejny bank dodał obsługę Apple Pay dla swoich kart. Konkretnie mowa o ING Banku Śląskim. W dodatku jego klienci mogą dodawać swoje karty prosto z aplikacji mobilnej, a nie tylko skanując je aparatem lub ręcznie wpisując potrzebne dane.
Nasz rodzimy standard płatności bezgotówkowych BLIK całkiem nieźle przyjął się w internecie (bo jest wygodniejszy od pay-by-linków czy wpisywania danych karty) czy bankomatach (bo unikamy problemu skimmerów). Inaczej sytuacja wygląda w fizycznych sklepach.
Opcja płatności z pomocą cyfrowego portfela Google jest coraz szerzej dostępna w polskich serwisach internetowych. Z tej formy płatności można już korzystać między innymi w sklepach korzystających z usług PayU lub Przelewy24. Teraz do tej listy dołączą portale obsługi klienta tworzone we współpracy z Blue Media.