Posiadacze abonamentów niektórych kablówek czy platform satelitarnych już od kilku lat mogli korzystać z usług pozwalajacych na streaming wybranych kanałów z ich pakietów przez internet na komputerach czy urządzeniach mobilnych. Do tej pory trudno było jednak o usługę tego typu, która nie wymagałaby posiadania pakietu tradycyjnej kablówki lub łącza internetowego od określonego operatora.

Po bardzo długim oczekiwaniu, posiadacze najnowszego zegarka z Android Wear na pokładzie od ASUSa nareszcie mogą korzystać z nowości dodanych wersji 2.0 tego systemu. Kilka dni temu firma udostępniła w końcu aktualizację do tego wydania dla ZenWatcha 3.

Platforma dla graczy od Valve, czyli Steam, już od dobrych kilku lat oferuje możliwość strumieniowania gier z komputera na inne urządzenia (np. laptopy czy proste komputery podłączone do telewizorów). Niedawno kompatybilność tej opcji została rozszerzona na wybrane telewizory marki Samsung, poprzez udostępnienie dla nich aplikacji Steam Link.

Nie tylko ASUS ma problemy z opóźnieniami przy udostępnianiu aktualizacji do Android Wear 2.0 dla swoich zegarków - również LG nie popisało się przy Watch Urbane 2, który co ciekawe był przecież jednym z dwóch urządzeń, dla których była dostępna beta tego systemu (drugim był Huawei Watch 1G, który też otrzymał aktualizację dosyć późno).

Oficjalny klient serwisu YouTube dla Android TV praktycznie nie zmienił się od dnia premiery pierwszej wersji. Szczególnie doskwiera to w komponencie odtwarzacza, którego kontrolki (gdy są widoczne) zasłaniają większość odtwarzanego filmu. Niedługo się to jednak zmieni.

Już niemal wszystkie zegarki zgodne z Android Wear 2.0 otrzymały aktualizację do tej wersji systemu. Na liście oczekujących zostały jedynie Moto 360 Sport oraz ZenWatche od ASUSa. W tym drugim wypadku producent cały czas nie jest w stanie podać daty premiery, której by był w stanie dotrzymać.

Popularny serwis VOD ogłosił niedawno plany wprowadzenia do swojej oferty interaktywnych seriali, w których widzowie będą mogli dokonywać za bohaterów niektórych wyborów. Jest już dostępny pierwsza tego typu produkcja, czyli bajka "Kot w butach: Uwięziony w baśni". Za miesiąc w ofercie pojawi się też "Buddy Błyskawica: Sterta pomysłów".

Drugie wydanie systemu operacyjnego Google dla inteligentnych zegarków było pierwszym, którego nie otrzymała część najstarszych urządzeń. Okazuje się jednak, że mimo większego zamknięcia systemu w porównaniu do smartfonowego i tabletowego odpowiednika, społeczność była w stanie stworzyć ROM z nowym systemem dla pierwszego G Watcha.

Portal społecznościowy Marka Zuckerberga zdecydował się kilka miesięcy po Twitterze udostępnić własną aplikację dla platformy Android TV. Jednak w przeciwieństwie do konkurenta, Facebook nie zastosował surowych ograniczeń regionalnych i program mogą zainstalować użytkownicy z niemal wszystkich krajów.

Być może słyszeliście, że jakiś czas temu PKO wprowadziło możliwość dokonywania wpłat gotówki w swoich wpłatomatach za pomocą kodu BLIK zamiast karty płatniczej. Wówczas jednak było to ich własne rozwiązanie (a więc bez szans na obsługę w maszynach innych instytucji), oficjalnie przez BLIKa nie wspierane. Kilka dni temu jednak Polski System Płatności ogłosił dodanie wsparcia dla nowego rodzaju transakcji.

Już od dłuższego czasu Apple pozwala wszystkim chętnym brać udział w publicznych testach systemów iOS oraz macOS. Teraz, wraz z nadejściem tvOS w wersji oznaczonej numerkiem 11, firma z Cupertino planuje rozszerzyć tę listę właśnie o swój system dla Apple TV.

Testy pierwszej publicznej bety aktualizacji systemu dla SHIELD TV nie trwały długo - po raptem około tygodniu testów przez osoby, które zgłosiły się do programu NVIDII, nowa wersja została udostępniona w stabilnym kanale aktualizacji.

Kilka tygodni temu pisaliśmy o dodaniu do aplikacji MiBand Tools możliwości przesyłania danych o śnie z MiBanda 2 do aplikacji Sleep as Android. Kilka dni temu natomiast twórcom obu programów udało się rozszerzyć dostępność tej funkcji także na MiBanda pierwszej generacji w obu wydaniach (z kolorową i białą diodą).

Fani cyfrowych książek od dłuższego czasu narzekali na różnicę w cenach między tradycyjnymi książkami oraz ebookami wynikającą z wyższego VATu na te drugie. Wygląda na to, że poziom podatku nareszcie zostanie wyrównany w dół, gdyż stosowną decyzję w końcu podjął stosowną decyzję.