Po Apple czy Google, także Samsung zapragnął oferować własną kartę płatniczą. Koreański producent jednak zamiast wynajdywać koło na nowo, podszedł do sprawy zdroworozsądkowo i zdecydował się na współpracę z Curve, który pozwala do swojej karty podpinać posiadane już plastiki.
Tytułowy startup, który pozwala połączyć wiele kart płatniczych w jedną właśnie spełnił swoją obietnicę z końcówki zeszłego roku o dodaniu obsługi Google Pay oraz Samsung Pay (na Apple Pay nadal trzeba czekać). Oczywiście w Polsce skorzystamy z tylko z tego pierwszego.
Od paru lat możemy już bez problemu płacić telefonami wyposażonymi w technologię NFC, nie powinno więc być problemu z przyjmowaniem płatności w ten sam sposób, prawda? Jednak jest, ponieważ nadal trudno spotkać przedsiębiorców przyjmujących zapłatę w ten sposób.
Jedną z zalet zegarków Samsunga w porównaniu do tych z Android Wear jest obsługa technologii NFC i tym samym możliwość dokonywania nimi płatności zbliżeniowych (podobnie jak w wypadku Apple Watch). Niestety, do tej pory korzystać z niej mogli jedynie posiadacze smartfonów Samsunga.
Apple niemal od samego początku oferowało opcję płacenia zbliżeniowo swoim zegarkiem z pomocą usługi Apple Pay. Samsung natomiast dopiero kilka miesięcy temu uruchomił zamkniętą betę swojego odpowiednika dla Gear S2, a kilka dni temu otworzył ją na wszystkich mieszkańców Stanów Zjednoczonych ze wspieranymi kartami.