W mijającym tygodniu wystartowała w końcu oferta polskiego fintechu ZEN dla użytkowników indywidualnych. Firma chce być konkurentem dla Revoluta, a więc oferować z jednej strony odpowiednik tradycyjnego konta z kartą płatniczą, z drugiej zaś tanią wymianę walut.
W pierwszej połowie tego roku, Google przyznało się, że pracuje z wybranymi instytucjami finansowymi nad własną kartą płatniczą, którą obsługiwałoby się bezpośrednio w aplikacji Google Pay. Kilka dni temu poznaliśmy szczegóły tego rozwiązania.
Usługi pośredniczące w płatnościach pokroju PayPala albo naszych rodzimych DotPay czy PayU nie są raczej znane z opłat dla użytkowników końcowych. Są one pobierane “w tle” od sprzedających, którzy muszą je wliczyć w koszt swojej działalności. A jednak mimo to, PayPal zdecydował się na wprowadzenie pewnych opłat dla użytkowników końcowych.
Pandemia i ograniczenia w podróżowaniu będące jej skutkiem poważnie pomniejszyły zyski niektórych fintechów (np. Revoluta), z których usług wielu użytkowników korzystało jedynie w podróży. Efektem tego są na razie różnej maści podwyżki i majstrowanie przy limitach bezpłatnych kont.
W zeszłym roku Apple (przy współpracy z Goldman Sachs) wprowadziło na amerykański rynek własną kartę kredytową, którą wyróżniały integracja z Apple Pay, iOS oraz macOS, a także brak jakichkolwiek numerów na fizycznej karcie.
Tydzień temu pisaliśmy o zawieszeniu działania kart Curve ze względu na zawieszenie przez brytyjski nadzór licencji firmie Wirecard, która obsługiwała transakcje kart Curve. Twórcy prosili wówczas o danie im kilku dni na migrację na własne rozwiązanie (która i tak była planowana na koniec czerwca).
W tym tygodniu Twisto udostępniło swoim użytkownikom możliwość rozkładania transakcji wykonanych kartą tego startupu na raty. Działa to podobnie jak w wypadku rozkładania na raty zakupów z bankowej karty kredytowej.
Jeśli śledzicie media ekonomiczne być może wiecie, że niedawno wybuchła afera w związku z brakującymi pieniędzmi w kasie firmy Wirecard zajmującej się między innymi procesowaniem płatności kartowych. Z jej usług korzystał między innymi startup Curve, choć wraz z końcem czerwca miał zacząć zajmować się tym samodzielnie.
Revolut niedawno rozesłał do swoich użytkowników maile informujących o zmianach w polityce prywatności. Mianowicie rozpoczęciu dzieleniu się danymi użytkowników z innymi firmami w celu korzystania z ukierunkowanego marketingu oraz oceny ich zdolności kredytowej.
Popularny startup finansowy kreuje swoją aplikację na osobiste centrum finansów. Mamy już tutaj konta, kartę płatniczą, tanią wymianę walut, analizę wydatków, ubezpieczenia czy handel kryptowalutami. Teraz do tego pakietu dołącza handel akcjami, na początek z amerykańskich giełd NYSE oraz NASDAQ.