Obecnie mamy w Polsce już tylko dwa większe banki, które uparcie nie chcą swoim klientom zaoferować Google Pay - państwowy PKO BP oraz Millennium. Z tego ten drugi oferował tę metodą płatności w ograniczonym zakresie (dla kart prezentowych Goodie oraz klientom dawnego Eurobanku, który zdążyli je aktywować przed połączeniem systemów).
Od jakiegoś czasu serwis do wymiany walut Cinkiarz wydaje własne karty płatnicze, zachęcając użytkowników by płacili z ich użyciem zamiast tylko wymieniać waluty i od razu przelewać pieniądze na swoje konta w bankach czy fintechach pokroju Revoluta.
Pod koniec lutego tego roku pisaliśmy, że przedstawiciele BLIKa podali w końcu termin wdrożenia płatności zbliżeniowych w swojej usłudze. Miało to nastąpić w czerwcu. Teraz mamy pierwsze sygnały o przygotowaniach do tego - Millennium właśnie zaktualizowało swój regulamin dodając do niego wpisy dotyczące zbliżeniowego BLIKa.
Już od kilku lat padają obietnice dodania możliwości płacenia zbliżeniowo BLIKiem, ciągle jednak nie możemy tego robić. Kilka miesięcy temu wydawało się, że jesteśmy już blisko, kiedy ING dodało do swojego regulaminu odpowiednie zapisy, ale od tego czasu nic nowego w tym temacie nie usłyszeliśmy.
W razie niepowodzenia transakcji aktualnie ustawioną kartą, użytkownicy usługi Curve musieli do tej pory ponawiać transakcję od zera, po przestawianiu karty w aplikacji. To się jednak zmienia, bowiem twórcy właśnie dodali funkcję kart zapasowych.
Do niedawna, z dużych banków tylko Millennium oraz “narodowe” PKO BP i Pekao S.A. uparcie opierały się dodaniu obsługi Google Pay i forsowały płatności HCE w własnych aplikacjach dla Androida (które na niektórych telefonach bywają bardziej zawodne niż Google Pay).
W lipcu tego roku, po doniesieniach od części użytkowników o braku pytania o PIN przy płatnościach wyższych niż 100 zł, Google przyznało się, że testuje na losowo wybranych użytkownikach znad Wisły przywrócenie obsługi CDCVM (czyli autoryzacji transakcji na telefonie zamiast terminalu).
Pod koniec zeszłego roku fintech Curve w końcu wprowadził obsługę Google Pay dla wydawanych kart. Niestety okazało się, że oficjalnie dotyczyła ona jedynie kart wydawanych mieszkańcom Wielkiej Brytanii (w praktyce także starszych plastików wydanych mieszkańcom innych krajów).
Czeski fintech poinformował, że już 29 września oficjalnie ruszy obsługa Apple Pay dla kart wydawanych przez spółkę. Przy czym wielu użytkowników może dodawać swoje karty do cyfrowego portfela Apple już teraz.
Pod koniec zeszłego roku pisaliśmy, że Google w końcu bierze się za przywrócenie obsługi CDCVM (Consumer Device Cardholder Verification Method) w Google Pay dla kart wydawanych przez instytucje z nad Wisły. Nie podano jednak konkretnego terminu. Wygląda na to, że po cichu w końcu rozpoczęto wdrożenie.