Google publikuje ...

Google udostępnia nową wersję ...

Philips Hue z ...

Philips Hue pozwala nareszcie ...

Spotify ogranicza ...

Spotify dołącza do Twittera, ...

Meta ułatwia ...

Meta wprowadziła nowe funkcje ...

PlayStation ...

Sony udostępniło nową ...

Google Drive dla ...

Google Drive dla Windows ...

BLIK już dostępny ...

Revolut oficjalnie udostępnił ...

Meta zmienia ...

Meta staje się bardziej ...

NVIDIA wprowadza ...

NVIDIA ogłosiła znaczące ...

Nintendo potwierdza ...

Nintendo potwierdziło, że ...

Philips Hue doczeka ...

Philips Hue wprowadza dwie ...

Kolejna ...

Najnowszy protokół Matter w ...

Wiadomo ile będzie ...

Microsoft ogłosił, że będzie ...

Kolejne opóźnienie ...

Microsoft ogłosił kolejne ...

Testy One UI 6 dla ...

Samsung zakończył właśnie ...

Zmiany w obsłudze ...

Ostatnia generacja czytników ...

OpenAI udostępnia ...

OpenAI wydało wczesną wersję ...

Amazon w końcu ...

Amazon wprowadza na rynek ...

Google zaczyna ...

Google ogłosiło, że wkrótce ...
Subskrypcja Game Pass od Microsoftu jest dość udanym produktem oferującym dostęp do szerokiej biblioteki gier i streaming w chmurze za miesięczną opłatę, na który konkurencja wciąż nie znalazła dobrej odpowiedzi (pod względem ceny i oferty). Mimo to Gigant z Redmond już chce uciec z Game Passem jeszcze bardziej do przodu.
Ciąg dalszy uśmiercania starszych konsol - Nintendo właśnie poinformowało o szczegółach planów zamknięcia cyfrowych sklepów z grami dla konsol Wii U oraz 3DS w marcu przyszłego roku.
Od lat, jeszcze zanim wystartowały usługi takie jak GeForce Now, Stadia czy Xbox Cloud Gaming, Sony oferowało własną usługę tego typu. Wydawała się ona jednak porzucona - poza dodawaniem do niej nowych produkcji praktycznie w ogóle nie ewoluowała.
Pod koniec marca Google w końcu udostępniło wczesną wersję oficjalnej integracji Chrome OS ze Steamem na kilku mocniejszych chromebookach. Niestety, sposób w jaki zaimplementowano to rozwiązanie sprawia, że fani modów do gier nie będą zadowoleni.
W zeszłym tygodniu pisaliśmy o tym, że Google nieco pośpieszyło się z ogłoszeniem dostępności Steama na Chromebookach podczas jednej ze swoich prezentacji. Kilka dni później jednak rzeczywiście udostępniono integrację ze sklepem Valve na wybranych urządzeniach w kanale Dev systemu.
Od dłuższego czasu było wiadomo, że Google pracuje nad dodaniem oficjalnej obsługi dla Steama na komputerach z systemem Chrome OS. Było to jednak wiadomo na podstawie zmian w kodzie źródłowym dostępnym publicznie, sama firma do tej pory się na ten temat nie wypowiadała.
Usługa streamingu gier z chmury od Microsoft jest jedyną szerzej dostępną, która do tej pory nie wspierała klawiatury i myszki, wymagając podłączenia pada (PlayStation Now również tego wymaga, ale jest dostępne w mniejszej liczbie krajów).
W zeszłym roku pisaliśmy, że Google pracuje nad ułatwieniem korzystania ze Steama na Chromebookach z systemem Chrome OS. Technicznie było to możliwe od jakiegoś czasu dzięki obsłudze aplikacji Linuksowych, ale wymagało to korzystania z terminala.
Po “nieudanej” próbie zamknięcia przez Sony cyfrowego sklepu dla konsol PlayStation 3 oraz Vita (ostatecznie jedynie wyłączono płatności - w celu dokonania zakupu z konsoli trzeba wcześniej przez stronę internetową doładować cyfrowy portfel), kolejny gigant rozrywki ogłosił podobne plany.
Niedawno Google dość niespodziewanie zapowiedziało plany udostępnienia gier androidowych oraz sklepu Google Play Games z nimi na komputerach z Windows 10. W mijającym tygodniu uruchomiono oficjalną stronę z zapisami na testy tego rozwiązania.
Strona 5 z 9

O Nas

CyfrowyJa.pl to serwis zajmujący się tematyką głównie technologii ubieralnych tzw. Wearable. Będziemy pisać o smart zegarkach (Smartwatch), Smartband czy Activity Tracker (czyli opaskach fitness) oraz o różnego rodzaju gadżetach. U nas znajdziesz zawsze najnowsze informacje oraz recenzje i testy. Zapraszamy również do odwiedzenia naszego forum.

Polecamy...