Firma z Mountain View rozwija już swojego wirtualnego asystenta od wielu lat, ale wciąż nie trafił on oficjalnie na komputery. Co prawda pojawił się na niektórych urządzeniach z Chrome OS, ale nigdzie dalej.
Tytułowy komunikator już od dłuższego czasu oferuje w swoich aplikacjach dla Androida czy iOS zarówno rozmowy głosowe jak i wideo. Do tej pory jednak nie można było z nich korzystać w wersji komputerowej (czyli tak naprawdę webowej, bo nawet aplikacje to tylko “ramki” na stronę).
Kilka lat temu Microsoft próbując rozwiązać problem z brakiem aplikacji dla mobilnych okienek, pracował nad umożliwieniem uruchamiania w systemie programów pisanych z myślą o Androidzie czy iOS z lekkimi modyfikacjami. Ostatecznie jednak projekt porzucono.
Na inteligentnych głośnikach wspierających standard Google Cast od dość dawna można było słuchać muzyki z usługi Spotify. Niestety, odtwarzanie z niej można było inicjować tylko z aplikacji mobilnych lub głosowo. Na aplikacji na komputerach można było jedynie sterować już rozpoczętym odtwarzaniem.
Pod koniec czerwca pisaliśmy o pojawieniu się w sklepie z aplikacjami dla Windows 10 strony oficjalnego klienta serwisu Prime Video. Wówczas jednak nie można było jeszcze pobrać programu. Z opisu natomiast mogliśmy się jedynie dowiedzieć, że aplikacja przede wszystkim ma dać możliwość pobierania wideo do oglądania offline.
Netflix jako jeden z nielicznych zachodnich serwisów VOD ma oficjalną aplikację dla Windows 10. Zapytacie po co program, skoro jest strona internetowa. Przede wszystkim dla opcji pobierania materiałów do oglądania offline oraz oglądania materiałów w 4K (nie każda przeglądarka na to pozwala).
Systemowe wsparcie dla samodzielnych “pchełek” nadejdzie dopiero wraz z upowszechnieniem standardu Bluetooth LE Audio. Wprowadza on bowiem możliwość podłączenia do smartfona obu słuchawek równocześnie, a nie jak do tej pory tylko jednej, podczas gdy druga łączy się z pierwszą.
Od końca zeszłego roku Facebook testował zupełnie nową wersję swojego komunikatora w formie aplikacji dla komputerów. Początkowo jedynie z Windows 10, ale niedawno udostępniono rownież wersję dla macOS.
Pod koniec grudnia pisaliśmy o udostępnieniu wersji beta nowego Facebook Messengera dla Windows 10, który zamiast portu okrojonej wersji z iOS, stał się w uproszczeniu aplikacją webową (wykorzystuje framework Electron). Wówczas jednak program pewne braki.
W maju tego roku Facebook obiecał udostępnienie pełnoprawnych wersji swojego komunikatora Messenger dla komputerów z systemami Windows oraz macOS. Publiczne testy nowej aplikacji dla Windows 10 ruszyły już kilka tygodni temu.