Jeśli korzystacie z Samsungowego ekosystemu inteligentnych urządzeń, czyli SmartHome, to niedawno firma po cichu dodała webowy panel do zarządzania nimi. Jest to wczesna wersja i nie wszystko w niej działa, ale miejmy nadzieję, że braki szybko zostaną uzupełnione.
Kilka dni temu Sony zaskoczyło posiadaczy konsol PlayStation w Polsce ogłaszając, że w ramach rocznych testów uruchamia w naszym kraju nowy serwis VOD o nazwie PlayStation Video Pass “doczepiony” do subskrypcji PlayStation Plus.
W zeszłym tygodniu Oculus zapowiedział kolejną dużą aktualizację dla swoich gogli wirtualnej rzeczywistości, która między innymi miała dodać obsługę funkcji Air Link, czyli własnego rozwiązania producenta do bezprzewodowego streamingu gier VR z pecetów.
Na początku kwietnia pisaliśmy o nieoficjalnym sposobie na testowanie xClouda na komputerach z Windows 10 wykorzystując wewnętrzną aplikację Microsoftu i kod odblokowujący tę opcję, który wyciekł do sieci. Niestety, po paru dniach Microsoft się zorientował co się stało i tę opcję zablokował. Na szczęście w tym tygodniu ruszyła w końcu beta webowego klienta usługi.
Podczas prezentacji w tym tygodniu Apple pokazało kolejną generację przystawki Apple TV. Główne różnice to kilka generacji nowszy procesor (zamiast A10X mamy A12 Bionic) i odświeżony pilot. Pojawiła się też opcja kalibracji obrazu z wykorzystaniem sensorów iPhone’a 12.
Niewielu z Was wie, ale PlayStation Now to usługa streamingu gier z chmury z bodaj najdłuższym stażem spośród tych popularniejszych. Niestety, jest też najbardziej zaniedbana - Sony jej praktycznie nie rozwija od strony technicznej, przynajmniej w porównaniu do konkurencji.
Obecnie usługa streamingu gier od Microsoft obsługuje tylko gry na konsoli Xbox One. Gigant z Redmond nie spoczywa jednak na laurach i prócz odświeżenia serwerów (obecnie bazują na Xboxach One S, zastąpić je mają Xboxy Series X) firma właśnie zdradziła, że planowana jest także możliwość streamowania gier pecetowych.
Kilka tygodni temu pisaliśmy o potwierdzeniu przez Sony zamiaru zamknięcia sklepów z cyfrowymi grami dla konsol PlayStation 3 oraz Vita. Jak można było się spodziewać, spotkało się to z oburzeniem garstki graczy nadal korzystających z tych urządzeń.
Niemal od premiery pierwszych gogli Oculus Quest istniały aplikacje trzecie pozwalające na bezprzewodowy streaming gier VR z z naszego peceta (zamiast korzystać z oficjalnego, przewodowego rozwiązania). Od początku było niemal pewne, że z czasem Oculus udostępni własne rozwiązanie tego typu.
Do tej pory aplikacje i gry dostępne w sklepie Oculusa mogły być darmowe lub płatne z góry (mogły też oferować jednorazowe zakupy już w samym programie), ale nie mogły oferować subskrypcji. Oprogramowanie dostępne innymi kanałami (np. przez SideQuesta) takich ograniczeń jednak nie miało.