Boom na różnej maści urządzenia ułatwiające nam każdy aspekt życia trwa w najlepsze. Kolejnym przykładem tego typu produktu jest inteligentny termometr o nazwie Kinsa Smart Ear Thermometer, którego kampania croudfundingowa ruszyła kilka dni temu w portalu Indiegogo i już zdążyła osiągnąć niezbyt wysoko postawiony przez twórców poziom 50 000 $. Co takiego oferuje ów inteligentny termometr?
Na początku września twórcy zegarka Pebble Time udostępnili aktualizację oficjalnej aplikacji do obsługi zegarków z tej serii na smartfonach z Androidem. Co się zmieniło? Przede wszystkim odświeżono i uproszczono interfejs programu, dzięki czemu łatwiej jest dostać do tarcz zegara, aplikacji oraz ustawień powiadomień.
Jakiś czas temu twórcy usługi IFTTT zdecydowali się na udostępnienie kilku dodatkowych aplikacji. Były to DO Camera, DO Note i DO Button. Pozwalały one wykonywać szybkie akcje po zrobieniu zdjęcia, napisaniu notatki czy naciśnięciu przycisku. Teraz przyszedł czas na kolejny etap.
Po kilku miesiącach plotek, Google przed chwilą oficjalnie potwierdziło dodanie wsparcia dla urządzeń z systemem iOS do zegarków działających pod kontrolą Android Wear. Co prawda aplikacja do parowania naszego smartwatcha i zarządzania nim jeszcze nie jest dostępna, ale ma to się zmienić już wkrótce. W międzyczasie zajmijmy się tym, co potrafi Android Wear sparowany z iPhonem.
Jeśli ktoś z Was czytał kiedykolwiek książkę na ekranie e-ink to wie, jaki daje to komfort, szczególnie w mocnym świetle dziennym. Dodatkowo ten czas pracy na baterii - tego po prostu nie da się uzyskać na zwykłych smartphone'ach czy tabletach. Pojawiło się już kilka prób połączenia tych dwóch światów. Jednym z nich jest rosyjski smartphone firmy Yota, który to posiada dwa ekrany - jeden zwykły, drugi e-ink na tylnej ściance. Inne podejście mieli inżynierowie z firmy OAXIS, którzy stworzyli osobne urządzenie, będące tak naprawdę miniaturowym czytnikiem e-ink, łączącym się z telefonem przez Bluetooth.
Niedługo po zapowiedzi poprzedniej aktualizacji Android Wear przez Google poszczególni producenci potwierdzili, które z ich zegarków będą obsługiwać Wi-Fi. Niestety, na tej liście nie było LG G Watch R. Było to o tyle dziwne, że urządzenie posiada moduł Wi-Fi. W końcu LG zapowiedziało, że po prostu stosowna aktualizacja pojawi się nieco później.
Firma z Mountain View właśnie oficjalnie zapowiedziała na łamach swojego bloga kolejną aktualizację dla systemu Android Wear. Na jakie nowości mogą liczyć użytkownicy i programiści? Przede wszystkim na interaktywne tarcze zegarów. Do tej pory były one w pewnym sensie statyczne - nie można było dotknąć jakiegoś elementu w celu, np. wyświetlenia bardziej szczegółowych informacji. To się jednak zmieni.
Ładowanie bezprzewodowe w smartfonach staje się powoli coraz powszechniejszą funkcją. Podobnie w wypadu inteligentnych zegarków, a przyszłości zapewne również opasek fitness. Jednak w urządzeniach ubieralnych obecna forma ładowania bezprzewodowego i tak jest niewygodna z jednego prostego powodu - nadal trzeba zdjąć urządzenie z ręki i położyć je na ładowarce. Naukowcy jednak już pracują nad rozwiązaniem, które pozwoli ominąć ten problem.
Pamiętacie może jeszcze opaskę fitness o nazwie Grip od HTC? Firma pokazała ją pierwszy raz podczas tegorocznych targów Mobile World Congress w Barcelonie. Do tej pory jednak nie trafiła ona do sklepów i jak się okazuje w znanej dotychczas formie już się w nich nie pojawi. Jakie jest uzasadnienie takiej decyzji?
MiBand od Xiaomi pokazał, że da się za niewielkie pieniądze stworzyć całkiem niezłą opaskę fitness dla mniej wymagających użytkowników i dzięki temu odnieść sukces (Xiaomi stało się jednym z największych producentów tego typu urządzeń). To oczywiście nie umknęło uwadze konkurencji, która nie chce oddawać tego segmentu bez walki - Misfit właśnie zaprezentował Flash Linka za 20 $.