Samsung dodaje ...

Samsung zdecydował się na ...

YouTube Music ...

YouTube Music otrzymało ...

Pixel Watcha 4 w ...

Pixel Watch 4 może wreszcie ...

Google Home dla ...

Google Home dla zegarków z ...

Microsoft zamyka ...

Microsoft niespodziewanie ...

Google zaczyna ...

Gemini, osobisty asystent AI ...

Samsung pokazuje ...

Samsung zaprezentował ósmą ...

Ikea kontynuuje ...

Ikea planuje rozszerzyć swoją ...

Perplexity ...

Perplexity zaprezentowało ...

Samsung pokazuje ...

Samsung zaprezentował nowe ...

Vision Pro ...

Sony ogłosiło oficjalne ...

Gogle dla platformy ...

Microsoft zakończył wsparcie ...

Żabka Nano ma ...

W Polsce pojawiła się nowa ...

Zastrzeżony PESEL ...

Projekt nowelizacji ustawy o ...

Przeglądarka Arc ...

The Browser Company ogłosiło ...

Google poprawi ...

Google wprowadza istotne ...

GeForce NOW ...

NVIDIA oficjalnie udostępniła ...

mBank i Pekao ...

mBank wprowadza ciekawe ...

Snipping Tool w ...

Microsoft wprowadza nową ...
Usługa streamingu gier z chmury od Microsoft jest jedyną szerzej dostępną, która do tej pory nie wspierała klawiatury i myszki, wymagając podłączenia pada (PlayStation Now również tego wymaga, ale jest dostępne w mniejszej liczbie krajów).
Na początku października pisaliśmy, że Microsoft zaczął w końcu testować obsługę streamingu gier z chmury na swoich konsolach Xbox. Firma obiecywała wówczas, że wszyscy użytkownicy uzyskają do niej dostęp do końca tego roku.
Pod koniec sierpnia Microsoft obiecał, że do końca tego roku posiadacze konsol Xbox zyskają możliwość korzystania z usługi xCloud do streamingu gier z chmury. W tym tygodniu pierwsi testerzy otrzymali wczesną wersję systemu ze wsparciem xClouda.
Microsoft oferuje już dostęp do xClouda poprzez aplikację dla Androida, przeglądarkę internetową (na iOS oraz komputerach) i aplikację Xbox dla Windows 10. Jak nietrudno zauważyć, na tej liście brakuje konsol Xbox, to się ma jednak niedługo zmienić.
W lipcu pisaliśmy o udostępnieniu wszystkim chętnym (z subskrypcją Game Pass Ultimate) możliwości korzystania z xClouda w przeglądarce internetowej. W tym tygodniu natomiast Microsoft w końcu udostępnił tę opcję także w aplikacji Xbox dla Windows 10.
W zeszłym tygodniu pisaliśmy o cichym rozpoczęciu wymiany sprzętu na serwerach usługi xCloud (z tego bazującego na Xboksie One S na Xbox Series X). Kilka dni temu Microsoft oficjalnie to potwierdził oraz ogłosił koniec zamkniętych testów przeglądarkowej wersji.
Jakiś czas temu Microsoft obiecał, że wymieni sprzęt zasilający usługę xCloud (czyli Xboxy One S) na mocniejszy model (Xbox Series X, ale działające jako 4 Xboxy Series S). Nie podano jednak żadnych dat. Wygląda jednak na to, że proces wymiany po cichu się rozpoczął.
Na początku kwietnia pisaliśmy o nieoficjalnym sposobie na testowanie xClouda na komputerach z Windows 10 wykorzystując wewnętrzną aplikację Microsoftu i kod odblokowujący tę opcję, który wyciekł do sieci. Niestety, po paru dniach Microsoft się zorientował co się stało i tę opcję zablokował. Na szczęście w tym tygodniu ruszyła w końcu beta webowego klienta usługi.
Obecnie usługa streamingu gier od Microsoft obsługuje tylko gry na konsoli Xbox One. Gigant z Redmond nie spoczywa jednak na laurach i prócz odświeżenia serwerów (obecnie bazują na Xboxach One S, zastąpić je mają Xboxy Series X) firma właśnie zdradziła, że planowana jest także możliwość streamowania gier pecetowych.
Jakiś czas temu w sieci pojawił się poradnik instruujący jak pobrać i zainstalować testową aplikację Microsoftu dla Windows 10, która pozwala na lokalny streaming gier z nowych konsol firmy (Xbox Series S/X) oraz korzystać z usługi grania w chmurze.
Strona 2 z 3

O Nas

CyfrowyJa.pl to serwis zajmujący się tematyką głównie technologii ubieralnych tzw. Wearable. Będziemy pisać o smart zegarkach (Smartwatch), Smartband czy Activity Tracker (czyli opaskach fitness) oraz o różnego rodzaju gadżetach. U nas znajdziesz zawsze najnowsze informacje oraz recenzje i testy. Zapraszamy również do odwiedzenia naszego forum.

Polecamy...