Do tej pory jedyną grą od EA dostępną w ramach usługi GeForce Now było darmowe Apex Legends. Zmieniło się to dopiero w tym tygodniu, kiedy NVIDIA pochwaliła się ściślejszą współpracą z elektronikami, której efektem było dodanie kilku tytułów firmy.
Pod koniec zeszłego roku Google ogłosiło plany udostępnienia własnych kont bankowych, którymi można by zarządzać z poziomu aplikacji Google Pay. Niestety, odkąd wprowadzono jej nową wersję w kilku krajach, usłudze nie powodziło się najlepiej, co zapewne przyczyniło się do zmiany kursu.
W tym tygodniu Google zaczęło udostępniać obiecaną jakiś czas temu funkcję zmiany naszego smartfona w wirtualnego pada do gry z pomocą klienta usługi dla Androida. Jak to działa?
Google bardzo stara się promować nową wersję swojego systemu dla zegarków, która obecnie dostępna jest jedynie na Samsungu Galaxy Watch 4. Inne modele mają dostać aktualizację dopiero w przyszłym roku. Do firmy najwyraźniej dotarło, że ograniczanie dostępności jej aplikacji do jednego zegarka nie jest najlepszym pomysłem.
Rozwój gogli Oculus Go, czyli pierwszego podejścia tej firmy do samodzielnych gogli VR zakończył się już lata temu. Niestety, mimo bazowania systemu na Androidzie (podobnie jak w obecnych goglach z serii Quest), bootloader był zablokowany, co uniemożliwiało instalację nieoficjalnych modyfikacji.
Kilka miesięcy temu Microsoft rozpoczął testowanie nowej przeglądarki Edge (bazującej na kodzie Chrome’a) na konsolach Xbox. W tym tygodniu nowa aplikacja w końcu dostała się do stabilnej wersji systemu konsol Microsoftu.
Kiedy platforma Android TV startowała, Google udostępniło aplikację mobilną dla Androida oraz iOS, która mogła zamienić nasz telefon w pilota do telewizora ze wspomnianym na początku systemem. Niestety, z czasem ten program został porzucony i działał coraz bardziej zawodnie.
Już od dłuższego czasu Polska Izba Książki usiłuje wprowadzić jakąś formę urzędowego narzucania cen książek w celu podniesienia ich cen (ostatnio w formie wymogu, by rok czy pół roku od premiery, książka nie mogła być sprzedawana poniżej ceny okładkowej). Oficjalnie wszystko to oczywiście w celu “ocalenia rynku książki”.
Od kilku tygodni po sieci krążyły plotki o odświeżeniu popularnego czytnika Kindle Paperwhite. Początkowo oparte głównie na coraz słabszej dostępności urządzenia, ale w ostatnich dniach także na przedwczesnej publikacji informacji o nowym modelu przez samego Amazona.
Firma z Cupertino wprowadzając swoją kartę kredytową na rynek jednocześnie wprowadziła do szerszej świadomości wiele zmian w kartach płatniczych wykorzystywanych do tej pory wyłącznie przez niszowe fintechy, którymi większe banki nie były zainteresowane.