W tym tygodniu Google zaczęło wyświetlać na zegarkach z Wear OS 2.x powiadomienie o planowanym wyłączeniu swojego Asystenta na nich (ale bez konkretnej daty), zachęcające do zakupu zegarka z aktualną wersją Wear OS.
W czerwcu tego roku Microsoft zapowiedział wyłączenie Cortany w systemie Windows 10 oraz 11. Od tamtej pory jednak niewiele się w tym temacie działo. Aż do teraz. Wirtualna asystentka przestała bowiem już działać w testowych kompilacjach Windowsa 11.
Pod koniec tego tygodnia Microsoft w końcu udostępnił zapowiedzianą niedawno kompilację testową Windowsa 11 (oznaczoną numerkiem 23493) z wirtualnym asystentem o nazwie Copilot, który bazuje na popularnym ostatnio ChatGPT.
Wraz z nadejściem Wear OS w wersji 3.0 nastała bardzo dziwna sytuacja z asystentem głosowym od Google - nie jest on już domyślnym elementem systemu jak w poprzednich wersjach. Na początku, po premierze Galaxy Watch 4, Asystenta Google na zegarkach nie było w ogóle.
Kiedy chatbot Binga od Microsoftu oraz ChatGPT na dobre zadomowiły się już na rynku (i oba działają po polsku), Google ciągle usiłuje dogonić swoją konkurencję. Ich odpowiedź, czyli bot Bard dogania konkurencję umiejętnościami, ale nadal jest w tyle pod względem dostępności geograficznej oraz znajomości języków.
Kilka lat temu Microsoft jako pierwszy zdecydował się opuścić wyścig wirtualnych asystentów i wyłączył Cortanę dla Androida oraz iOS. Asystentka pozostawała dostępna jedynie na komputerach z systemem Windows 10 i 11 w Stanach Zjednoczonych.
Do tej pory posiadacze inteligentnych głośników od firmy Sonos nie mogli w prosty sposób korzystać na nich z asystentki głosowej od Amazonu, czyli Alexy. Trzeba było kombinować, ponieważ integracja ta nie była oficjalnie dostępna na naszym rynku.
Okazuje się, że mimo iż ekosystem Alexy od Amazonu zasadniczo rządzi na rynku smart home razem z Google zostawiając Siri (i tym bardziej Cortanę, o której już chyba wszyscy zapomnieli) daleko z tyłu, to przynosi firmie Jeffa Bezosa duże straty.
Google niedawno zapowiedziało odświeżoną aplikację Google Home do zarządzania połączonymi urządzeniami smart home. Razem z nią rozbudowana miała zostać również automatyzacja (nazywana tu rutynami).
Nareszcie koniec wyczekiwania i zamieszania w kwestii udostępnienia Asystenta Google dla zegarków z Wear OS 3.x (czyli obecnie jedynie Galaxy Watch 4). Mimo wcześniejszych twierdzeń przedstawicieli Google, nie musieliśmy czekać aż do lata.