Urząd Celny w USA przechwycił dostawę podrobionych Fitbitów. Dokładnie chodzi o 350 sztuk tych fitness trackerów z rodziny Flex, o wartości rynkowej 35 tysięcy dolarów. Fałszywe urządzenia były ponoć bardzo dobrze skopiowane - zarówno sama opaska jak i opakowanie, wyglądało identycznie do oryginału.
Firma Fitbit zaprezentowała na targach CES nowy zegarek, przeznaczony przede wszystkim dla osób, które chcą monitorować swoją aktywność. W odróżnieniu od poprzednich modeli fitness trackerów i smartwatchów tej firmy, Fibit Blaze posiada kolorowy dotykowy ekran.
W zeszłym tygodniu podawaliśmy komunikat, na temat możliwości łatwego zhakowania opasek Fitbit Flex, które mogą zostać użyte do zainfekowania telefonu czy komputera użytkownika.
To że urządzenia ubieralne stanowią nową furtkę dla niepowołanego dostępu do naszych danych, to wiadomo od dawna. Już wcześniej pisaliśmy, jak łatwo jest przechwycić komunikację smartwatch - telefon, a nawet że smartwatch może "podsłuchać" co piszemy na klawiaturze komputera.
Najwyższy model fitness trackera firmy FitBit, posiadającego również funkcjonalność smartwatcha - czyli model Surge, otrzyma w tym tygodniu aktualizację oprogramowania. Jego użytkownicy korzystać będą mogli z opcji ciągłego mierzenia tętna oraz nawigacji GPS przy znacznie dłuższych treningach.
Zgodnie z raportem analityków rynku z IDC, Apple Watch zajmuje drugie miejsce w rankingu sprzedaży urządzeń ubieralnych. W drugim kwartale tego roku, dostarczono bowiem 3.6 miliona sztuk tych zegarków.