W zeszłym roku Żabka pozazdrościła Amazonowi sklepu bez kas i kasjerów otwierając pierwszy Żabka Store w Poznaniu. Był to sklep, do którego wejściówką był program żappka, pełnił on też w pewnym sensie rolę kasy (w nim dodawaliśmy kartę do płatności oraz mieliśmy dostęp do historii zakupów).
Usługa szybkich dostaw podstawowych zakupów spożywczych od Żabki, czyli Jush w końcu doczekało się większego rozszerzenia dostępności. Do tej pory była dostępna tylko dla wybranych rejonów Warszawy i Gdańska, niedawno jednak rozszerzyła dostępność o trzy kolejne miasta.
Spółka Żabki rozwijająca usługi szybkiej dostawy podstawowych zakupów właśnie uruchomiła kolejną po Jush usługę. Jak pisaliśmy niedawno, nazywa się Delio i ma oferować szerszy katalog produktów kosztem dłuższego czasu dostawy (godzina w górę zamiast do 15 minut jak w Jush).
W zeszłym roku Żabka udostępniła aplikację Jush, która oferuje ekspresową dostawę (do 15 minut) podstawowych codziennych zakupów (możliwe jest to dzięki sieci tzw. dark store w pobliżu osiedli mieszkaniowych). Teraz firma przygotowuje jej bardziej rozbudowaną wersję.
W październiku Żabka ruszyła z własną usługą szybkich dostaw zakupów spożywczych w wybranych dzielnicach Warszawy, na początku jedynie poprzez aplikację dla iOS. Potem, w połowie listopada, pojawił się również program dla Androida. W tym tygodniu zaś usługa pojawiła się w Gdańsku.
Pod koniec października pisaliśmy o wejściu Żabki na rynek zakupów spożywczych z szybką dostawą wraz z udostępnieniem aplikacji Jush. Wówczas trafiła ona jednak tylko do App Store - wersję dla Androida obiecywano udostępnić w listopadzie.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy w większych miastach nastąpił wysyp usług oferujących ekspresową dostawę zakupów z tzw. “dark stores”, czyli w praktyce lokalnych magazynów. To między innymi Lisek, Swyft czy JOKR. Kilka dni temu do tego grona dołączyły Żabka oraz Biedronka.
Coraz więcej firm pragnie oferować swoje portfele cyfrowe. Po Apple, Google czy producentach smart zegarków takie zachcianki zaczęli mieć również producenci telefonów (szczególnie ci z Azji), a teraz nawet poszczególne sklepy.