W mijającym tygodniu Google udostępniło pierwszą betę Wear OS bazującą na Androidzie P, którego testy w wydaniu dla smartfonów również niedawno dopiero się zaczęły. Jakie zmiany wprowadza? Głównie kosmetyczne oraz mające na celu zmniejszenie zużycia prądu.
Inteligentny głośnik od Google obsługiwał do tej pory odtwarzanie muzyki jedynie na samym sobie lub nagłośnieniu podłączonym z Chromecastem bądź Android TV, mimo iż obsługiwał łączenie się z urządzeniami Bluetooth. Jednak kilka dni temu Google uzupełniło ten brak.
Kilka dni temu Google wdrożyło sporą aktualizację swojego sklepu z filmami i serialami, czyli Google Play Movies. Całkowicie zmienia ona jego filozofię - zamiast jedynie przedstawiać własną ofertę, staje się on katalogiem zawierającym także odnośniki do innych usług.
O ile płatności udało się w końcu przenieść na bardziej nowoczesny nośnik (smartfony, zegarki), tak z biletami komunikacji miejskiej nie jest tak różowo. Co prawda te krótkookresowe można od dłuższego kupować w aplikacjach typu SkyCash czy moBILET, ale z długookresowymi już tak dobrze nie jest.
Raptem w zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się o planach zmiany nazwy Android Wear na Wear OS poprzez przedwczesne zmiany w becie Google Play Services, a już kilka dni później firma z Mountain View oficjalnie poinformowała o zmianach.
Wygląda na to, że Google planuje zmienić nazwę swojego systemu operacyjnego dla zegarków i usunąć z niej przedrostek "Android". Tak przynajmniej wynika ze zmian w najnowszej becie pakietu Play Services.
W połowie stycznia Google udostępniło Android Wear w wersji 2.8, które systemowy motyw kolorystyczny na czarny dla części zegarków, dzięki czemu miało się nieco zmniejszyć zużycie prądu na zegarkach z ekranami OLED. Kilka dni temu natomiast ruszył proces stopniowego udostępniania wersji 2.9.
Jakiś czas temu do sieci trafiła porada, jak usunąć ogromny lag i spowolnienie na zegarkach z Android Wear 2.0 na pokładzie. Okazało się, że wystarczy wyłączyć nasłuchiwanie hasła "Ok, Google". Najwidoczniej w oprogramowaniu odpowiedzialnym za tę funkcje znalazł się błąd skutkujący nadmiernym wykorzystaniem zasobów.
W cyfrowym sklepie Google możemy kupić dzisiaj aplikacje, gry, filmy, muzykę czy ebooki. Na zachodzie dochodzą do tego jeszcze seriale czy urządzenia oraz akcesoria do nich. Kilka dni temu do tej listy dołączyły audiobooki.
Google zdecydowało się nieco przyciemnić część systemowych elementów Android Wear. W aktualizacji systemu oznaczonej numerkiem 2.8 udostępnianej poprzez Google Play, firma zmieniła kolorystykę listy aplikacji, panelu szybkich przełączników czy głównego widoku powiadomień na całkowicie czarną.