Pod koniec ubiegłego roku Amazon udostępnił swoją usługę VOD niemal na całym świecie. Niestety, jej problemem jest wymuszanie na użytkownikach korzystania z rozwiązań Amazonu. Ponieważ iOS i Android są już dużymi ekosystemami, Jeff Bezos nie mógł ich ignorować i zgodził się na stworzenie aplikacji klienckich dla nich.
Posiadacze abonamentów niektórych kablówek czy platform satelitarnych już od kilku lat mogli korzystać z usług pozwalajacych na streaming wybranych kanałów z ich pakietów przez internet na komputerach czy urządzeniach mobilnych. Do tej pory trudno było jednak o usługę tego typu, która nie wymagałaby posiadania pakietu tradycyjnej kablówki lub łącza internetowego od określonego operatora.
Oficjalny klient serwisu YouTube dla Android TV praktycznie nie zmienił się od dnia premiery pierwszej wersji. Szczególnie doskwiera to w komponencie odtwarzacza, którego kontrolki (gdy są widoczne) zasłaniają większość odtwarzanego filmu. Niedługo się to jednak zmieni.
Popularny serwis VOD ogłosił niedawno plany wprowadzenia do swojej oferty interaktywnych seriali, w których widzowie będą mogli dokonywać za bohaterów niektórych wyborów. Jest już dostępny pierwsza tego typu produkcja, czyli bajka "Kot w butach: Uwięziony w baśni". Za miesiąc w ofercie pojawi się też "Buddy Błyskawica: Sterta pomysłów".
Portal społecznościowy Marka Zuckerberga zdecydował się kilka miesięcy po Twitterze udostępnić własną aplikację dla platformy Android TV. Jednak w przeciwieństwie do konkurenta, Facebook nie zastosował surowych ograniczeń regionalnych i program mogą zainstalować użytkownicy z niemal wszystkich krajów.
Niestety, mimo dosyć szerokiej dostępności Google Now oraz związanych z tym rozwiązaniem komend głosowych, udostępnianie nowej wersji Asystenta Google idzie bardzo wolno. Cały czas oficjalnie w pełni korzystać z niej można jedynie w USA i tylk ona Pixelach lub Google Home.
Stosunkowo niedługo po rozpoczęciu sprzedaży pierwszego Apple TV ze sklepem z aplikacjami, Twitter udostępnił swojego klienta dla tvOS. Co prawda służy ona głównie do oglądania wideo, Vine'ów oraz relacji z Pericope, a nie przeglądania tweetów, więc nazwa może trochę mylić.
Google zastosowało w Android TV kilka ciekawych rozwiązań, między innymi uniwersalną wyszukiwarkę materiałów multimedialnych, która może także przeszukiwać zawartość oferowaną przez zainstalowane aplikacje. Niestety, wielu dostawców jej nie wspiera. Między innymi Netflix czy VOD.pl.
Konferencja Google IO dotyczy wszystkich produktów Google, czyli nie tylko zegarków czy smartfonów, ale również telewizji. Podczas tegorocznej edycji zobaczyliśmy między innymi pierwszą przystawkę z Android TV od Xiaomi, która ma być oficjalnie sprzedawana w Stanach Zjednoczonych (więc jest szansa, że u nas również) czy nowe urządzenia z obsługą Google Cast.