Różnego rodzaju smart urządzenia coraz śmielej podbijają nasze domy, ale niestety wielu użytkowników nie zastanawia się nad bezpieczeństwem swoich danych i kont, kiedy je sprzedają przy wymianie na nowsze modele. Producenci niestety też nie pomagają.
Kojarzycie opcje udostępniania naszego internetu innym wciskaną do routerów wydawanych przez dostawców internetu (objawiającą się dodatkowymi sieciami o nazwach takich jak “UPC Wi-Free”, “Orange_FunSpot”, itp.)? Teraz podobną postanowił dodać do swoich urządzeń smart home Amazon. Nazwali ją Amazon Sidewalk.
Kilka dni temu z europejskich sklepów Amazona bez wyjaśnienia zniknęły gogle Oculus Quest 2. Okazuje się, że przyczyną jest ciągnący się za nimi problem gąbki, która u części użytkowników powodowała podrażnienie skóry.
Jakiś czas temu Amazon zaczął bardzo często prosić o potwierdzenie przesłania plików do czytnika z pomocą usługi Send To Kindle. Okazuje się, że jest to skutek dość poważnej dziury wykrytej w zeszłym roku w oprogramowaniu czytników.
Mimo klapy (przynajmniej na razie) usługi Google Stadia, kolejna firma technologiczna postanowiła stworzyć podobne rozwiązanie - tym razem jest to Amazon, na którego infrastrukturze od jakiegoś czasu rozwiązania do grania w chmurze tworzą startupy czy nawet indywidualni gracze.
Pod koniec czerwca pisaliśmy o pojawieniu się w sklepie z aplikacjami dla Windows 10 strony oficjalnego klienta serwisu Prime Video. Wówczas jednak nie można było jeszcze pobrać programu. Z opisu natomiast mogliśmy się jedynie dowiedzieć, że aplikacja przede wszystkim ma dać możliwość pobierania wideo do oglądania offline.
Netflix jako jeden z nielicznych zachodnich serwisów VOD ma oficjalną aplikację dla Windows 10. Zapytacie po co program, skoro jest strona internetowa. Przede wszystkim dla opcji pobierania materiałów do oglądania offline oraz oglądania materiałów w 4K (nie każda przeglądarka na to pozwala).
Od jakiegoś czasu Amazon oferował w niektórych modelach swoich czytników (Paperwhite 4 oraz Oasis 2 i 3) tryb nocny. Był on jednak zakopany głęboko w ustawieniach systemu, więc przełączanie go nie należało do najwygodniejszych czynności.
Netflix od dosyć dawna oferuje możliwość stworzenia w ramach jednego konta profili z odrębną historią oglądania, ulubionymi czy sugestiami. Dzięki temu jedna rodzina może korzystać z serwisu bez “zaśmiecania” sobie nawzajem profili.
Część usług streamingu muzyki oferuje możliwość korzystania z ich za darmo, choć z ograniczeniami. Są wśród nich między innymi Spotify (kiedyś oferował za darmo niemal pełną funkcjonalność minus pobieranie muzyki offline, kosztem przerywania muzyki reklamami), YouTube Music czy Deezer.