W zeszłym roku Microsoft dodał do swoich konsol Xbox integrację z komunikatorem Discord, jednym z popularniejszych wśród graczy. Kilka miesięcy później śladem Giganta z Redmond postanowiło w końcu iść także Sony.
W mijającym tygodniu Microsoft udostępnił sporą aktualizację systemu dla swoich konsol Xbox. Dodaje ona między innymi możliwość dołączania do kanałów głosowych na Discordzie z poziomu panelu Xbox Guide, ponadto na konsolach Xbox Series S/X dodano opcję usuwania szumu w Discordzie.
Tytułowy komunikator nie oferuje jak na razie natywnej aplikacji dla zegarków z Wear OS. Jesteśmy więc ograniczeni do tego, co oferują powiadomienia wyświetlane na zegarku.
Twórcy komunikatora WhatsApp tworząc aplikację dla komputerów zdecydowali się początkowo iść po linii najmniejszego oporu i po prostu opakowali swoją webową aplikację w “ramkę” i tak oferowali ją na Windowsie czy macOS.
Microsoft dostrzegł, że nie ma sensu tracić środków na budowanie na siłę własnych rozwiązań nie przynoszących pieniędzy, kiedy inne firmy świetnie sobie na tym polu radzą. W tym tygodniu ogłoszono integrację komunikatora Discord z konsolą Xbox.
Wielu z Was zapewne myślało, że tytułowy komunikator Google już dawno przestał działać. Okazuje się, że Google cały czas utrzymywało jednak jego serwery (zgodne z protokołem Jabber) i można było z nich korzystać przy pomocy aplikacji trzecich zgodnych z tą technologią (oficjalne klienty przestały działać lata temu).
Mimo świeżego startu platformy Wear OS, który w założeniu ma też na nowo rozbudzić zainteresowanie programistów, na razie nie wygląda to najlepiej. Niedawno plany zakończenia rozwoju aplikacji dla Wear OS 2.x ogłosili twórcy Strava.
Wraz z premierą iOS 15, Apple zapowiedziało udostępnienie swojego komunikatora FaceTime na innych platformach. Jednak nie w formie aplikacji natywnej, jak wielu mogłoby się spodziewać, a serwisu webowego.
Komunikator WhatsApp już od jakiegoś czasu oferował rozmowy audio oraz wideo, ale tylko w aplikacji dla telefonów. W kliencie dla komputerów opcje te najpierw nie były w ogóle dostępne, a od jakiegoś czasu były zarezerwowane dla uczestników beta-testów.
Tytułowy komunikator już od dłuższego czasu oferuje w swoich aplikacjach dla Androida czy iOS zarówno rozmowy głosowe jak i wideo. Do tej pory jednak nie można było z nich korzystać w wersji komputerowej (czyli tak naprawdę webowej, bo nawet aplikacje to tylko “ramki” na stronę).