Pebble wchodzi na ...

Index 01 – pierścień, który ...

Android XR zyskuje ...

Google rozwija możliwości ...

Spotify testuje ...

Spotify testuje ciekawą ...

Amazon znowu ...

Amazon ponownie zmienia ...

Google udostępnia ...

Google udostępniło aplikację ...

Prime Video ...

Funkcja, która pojawiła się w ...

Netflix usuwa ...

Zmiana została zauważona ...

Koniec zegarków ...

Firma, która przez długi czas ...

Windows 11 zyska ...

Microsoft wprowadza nową ...

Microsoft ...

Od 21 listopada wszystkie ...

Plex coraz mocniej ...

Plex rozpoczyna egzekwowanie ...

Samsung pozwala ...

Samsung udostępnił możliwość ...

Galaxy Watch 6 ...

Samsung rozpoczął proces ...

Obsługa innych ...

W związku z wymogami unijnego ...

Spotify chce, by ...

Spotify zdecydowało się na ...

Vine powraca z ...

Jack Dorsey, współzałożyciel ...

Kolejna podwyżka ...

Disney+ poinformował właśnie ...

Apple Watch straci ...

Apple zdecydowało się na ...

Allegro też będzie ...

Allegro przygotowuje się do ...

Android Auto ...

Android Auto szykuje się na ...

Drugie podejście do ...

Samsung Internet powraca na ...

Revolut udostępnia ...

Revolut wprowadził długo ...

Premiera Galaxy XR ...

Samsung oficjalnie wprowadził ...

Google ujawnia ...

Google Play ujawniło pierwszą ...
Ładowanie wszelkiej maści urządzeń mobilnych staje się coraz większym problemem, który tylko nasilił się wraz z upowszechnieniem się technologii ubieralnych (mniej miejsca na baterię). Pewnym rozwiązaniem tego problemu może być technologia bezprzewodowego ładowania. Niestety, obecnie jest ona dosyć ograniczona.
Od czasu uruchomienia oficjalnego sklepu z aplikacjami i tarczami dla zegarków Pebble był dostępny jedynie z poziomu aplikacji dla iOS czy Androida. Oczywiście jak wysłaliśmy komuś linka do konkretnej aplikacji, to mógł on go otworzyć w przeglądarce, ale nie można było w ten sposób przeglądać całego katalogu. Na szczęście niedawno sytuacja ta uległa zmianie.
Przy sporej liczbie haseł czy PINów do zapamiętania w dzisiejszych czasach nieocenioną pomocą są aplikacje do zarządzania tego typu danymi. Jedną z bardziej znanych (i droższych) jest chociażby 1Password. Niestety program ten dosyć wolno się rozwija na platformach innych niż Apple’owe. Na szczęście jest też alternatywa w postaci SafeInCloud.
Nie tylko posiadacze pierwszych modeli zegarka Pebble dostali ostatnio sporo nowości w aktualizacji systemu. Wersja 3.8 wprowadziła również nową aplikację Pebble Health na zegarkach z serii Time (zwykły, Steel oraz Round), która wykorzystuje wbudowane w urządzenie czujniki do monitorowania naszej aktywności.
Jakiś czas temu testowaliśmy inteligentny zegarek Garmina. Wówczas jednak, podobnie jak inne produkty tego typu był on kompatybilny jedynie z urządzeniami kontrolowanymi przez Androida lub iOS. W minionym tygodniu jednak ta lista w końcu rozszerzyła się także o słuchawki z mobilnymi okienkami na pokładzie.
Raptem półtora tygodnia temu twórcy Pebble uruchomili program publicznych testów nowej wersji systemu z funkcją linii czasu dla swoich pierwszych zegarków (Pebble Classic oraz Pebble Steel), a już wszystkim chętnym udostępnione zostało finalne wydanie tego oprogramowania.
Na początku listopada Xiaomi zaprezentowało i niemal od razu wprowadziło do sprzedaży kolejną generację niezwykle popularnej opaski fitness o nazwie MiBand. Niestety, do tej pory w celu korzystania z niej trzeba było pobierać aplikację MiFit przeznaczoną na rynek chiński, której wadą był brak synchronizacji z Google Fit i brakujące tłumaczenia w paru miejscach.
Nie tak dawno temu miała miejsce premiera pierwszego okrągłego zegarka od Samsunga, czyli modelu Gear S2. Teraz natomiast producent udostępnił pierwszą większą aktualizację systemu Tizen dla tego urządzenia, o czym informuje ekipa z serwisu SamMobile. Jakie zmiany wprowadzono?
Wraz z aktualizacją aplikacji Android Wear do wersji 1.4 programiści usunęli z niej ekran zawierający wykres z historią baterii. Nie był on co prawda tak rozbudowany jak ten z "dużego" Androida, ale jednak czasem się przydawał. Na szczęście w jednej z kolejnych aktualizacji udostępnionej kilka dni temu funkcja ta powróciła.
Wielu świeżo upieczonych nabywców Apple TV czwartej generacji zawiodło się nieco, gdy odkryło brak zgodności nowego urządzenia z aplikacją Remote dla iOS. Dlaczego to taki problem? Ponieważ oferowała ona możliwość pisania tekstu z wykorzystaniem klawiatury ekranowej telefonu zamiast męczenia się z tą obsługiwaną pilotem na telewizorze. Na szczęście firma z Cupertino ostatnio naprawiła swój błąd.

O Nas

CyfrowyJa.pl to serwis zajmujący się tematyką głównie technologii ubieralnych tzw. Wearable. Będziemy pisać o smart zegarkach (Smartwatch), Smartband czy Activity Tracker (czyli opaskach fitness) oraz o różnego rodzaju gadżetach. U nas znajdziesz zawsze najnowsze informacje oraz recenzje i testy. Zapraszamy również do odwiedzenia naszego forum.

Polecamy...