Kto by nie chciał zrobić pożytku dla ludzkości, a i przy okazji zgarnąć przy tym okrągłą sumę 200 tysięcy dolarów? W marcu zeszłego roku amerykańska instytucja zwana Narodowym Instytutem Zdrowia (NIH) zorganizowała konkurs na pierwsze urządzenie do pomiaru spożycia alkoholu, które będzie się nadawać "dla ludu". Na pewno nie Firma BACtrack, specjalizująca się w produkcji sprzętu mierzącego poziom alkoholu we krwi podniosła rękawicę i spłodziła wristband o przewrotnej nazwie "Skyn".
Jak dotąd mogliśmy już korzystać z zegarkowych aplikacji od Spotify i, rzecz jasna, od Apple Music. Teraz do tego wyścigu na dogadzanie klientom dołącza Deezer ze swoją nową aplikacją.
Już jakiś czas temu HTC zdążyło pochwalić się swoimi aspiracjami, zmierzającymi w kierunku rynku urządzeń VR. Podczas odbywających się targów Mobile World Congress, tajwański pokazał jednak "to co tygryski lubią najbardziej".
Prawdopodobnie nikogo nie zdziwi kolejny "sportowy tracker" od Garmina - tym razem dla notorycznych bywalców pól golfowych. W portfolio amerykańskiego potentata pojawił się zegarek TruSwing oraz mocowalny klips - Approach G10. Czy urządzenia mają szansę trafić pod strzechy?
Jak dotąd, technologia VR Google'a zaczynała się na smartfonie, a kończyła na... kartonie. Dla jednych - "piękno w prostocie", dla innych - groteska. Na horyzoncie pojawiła się jaskółka, jakoby gigant z Mountain View miał w przyszłości wskoczyć na poziom wyżej.
Słysząc słowo "patent", zazwyczaj myślimy "Apple". Nie ma w tym żadnego przypadku, bo to właśnie gigant z Cupertino bryluje jako posiadacz najdłuższej listy posiadanych patentów - począwszy od tych rozsądnych, aż do tych najbardziej absurdalnych. Tym razem jednak punktuje Microsoft, zauważając potencjał w powiadomieniach - mówiąc wprost - poprzez delikatne kopnięcie użytkownika prądem. Zważając na fakt, że ludzie unikają kontaktu z tym "żywiołem" jak ognia, promocja tego rozwiązania może być niełatwym orzechem do zgryzienia.
Większość smarturządzeń typu opaski, zegarki czy kończywszy na samych smartfonach, jest wręcz wypchana różnego rodzaju sensorami, mierzącymi naszą aktywność. Jeśli wierzyć "pepikom" z serwisu Letem Svetem Applem, to firma z Cupertino już niebawem powinna uraczyć nas nowym gadżetem, pod postacią inteligentnych opasek.
Swatch swoje podboje w świecie gadżetów ubieralnych rozpoczął stosunkowo niedawno. Po premierze Touch Zero One, prezes firmy - Nick Hayek na łamach helweckiego Tages-Anzeiger oznajmił, że jeden model nie zaspokoił apetytu szwajcarskiego potentata.