W kwietniu tego roku Oculus udostępnił własne rozwiązanie do bezprzewodowego streamingu gier przez sieć Wi-Fi na swojego gogle VR. Wówczas opcja ta była dostępna jednak tylko dla najnowszej generacji, czyli Questa 2. Posiadacze pierwszej generacji musieli obejść się smakiem lub korzystać z hacków.
Kilka dni temu z europejskich sklepów Amazona bez wyjaśnienia zniknęły gogle Oculus Quest 2. Okazuje się, że przyczyną jest ciągnący się za nimi problem gąbki, która u części użytkowników powodowała podrażnienie skóry.
Oculus zapowiedział właśnie kolejną sporą aktualizację systemu dla swoich samodzielnych gogli VR. Tym razem dodano prosty menadżer plików czy oficjalne rozwiązanie do synchronizacji powiadomień z telefonem (choć na razie tylko z iOS, prace nad wersją dla Androida jeszcze trwają).
W drugiej połowie zeszłego roku Oculus zaprezentował drugą generację swoich samodzielnych gogli wirtualnej rzeczywistości, czyli Quest 2. Generalnie ich odbiór był pozytywny (w szczególności, że tę cenę lepszych nie znajdziemy), ale jeden element spotkał się z krytyką ze wszystkich stron.
W zeszłym tygodniu Oculus zapowiedział kolejną dużą aktualizację dla swoich gogli wirtualnej rzeczywistości, która między innymi miała dodać obsługę funkcji Air Link, czyli własnego rozwiązania producenta do bezprzewodowego streamingu gier VR z pecetów.
Niemal od premiery pierwszych gogli Oculus Quest istniały aplikacje trzecie pozwalające na bezprzewodowy streaming gier VR z z naszego peceta (zamiast korzystać z oficjalnego, przewodowego rozwiązania). Od początku było niemal pewne, że z czasem Oculus udostępni własne rozwiązanie tego typu.
Do tej pory aplikacje i gry dostępne w sklepie Oculusa mogły być darmowe lub płatne z góry (mogły też oferować jednorazowe zakupy już w samym programie), ale nie mogły oferować subskrypcji. Oprogramowanie dostępne innymi kanałami (np. przez SideQuesta) takich ograniczeń jednak nie miało.
Gogle wirtualnej rzeczywistości mają dzisiaj zazwyczaj proste systemy służące do ostrzegania nas o przekroczeniu bezpiecznych granic (aby uniknąć potykania się o coś, czy wpadania na ściany). Oculus także i ciągle go rozwija.
W styczniu tego roku Oculus zapowiedział udostępnienie posiadaczom gogli z serii Quest obsługi wielu użytkowników oraz możliwości dzielenia się między nimi aplikacjami. Potem przyszła aktualizacja systemu to wersji 25, ale nie było w niej śladu po wspomnianych opcjach.
W połowie stycznia pisaliśmy o zapowiedzi dwóch sporych nowości dla gogli Oculus Quest - obsługę wielu użytkowników oraz dzielenia się aplikacjami. Spodziewaliśmy się więc aktualizacji systemu. Ta pojawiła się w mijającym tygodniu.