Apple Music i YouTube Music nawiązały współpracę, aby umożliwić użytkownikom łatwe przenoszenie playlist między tymi platformami. Wcześniej proces ten wymagał korzystania z aplikacji firm trzecich, takich jak Soundiiz czy Tune My Music, które często wiązały się z dodatkowymi opłatami.
Po ponad roku testów, Apple udostępnia nareszcie stabilne wersje programów Apple Music, Apple TV i Apple Devices dla Windowsa, zastępując nimi iTunes. Użytkownicy Windows 10 i nowszych będą musieli pobrać wszystkie trzy aplikacje ze sklepu Microsoft Store, aby móc zarządzać swoimi urządzeniami i multimediami zakupionymi od Apple.
Do tej pory, jeśli chcieliście korzystać w Apple Music z dobrodziejstw nowości jaką jest dźwięk przestrzenny w muzyce na inteligentnych głośnikach, to nie mieliście dużego wyboru - takie połączenie obsługiwały jedynie głośniki HomePod od Apple. To się jednak zmienia.
Firma z Cupertino jakiś czas temu obiecała w końcu udostępnienie oficjalnych klientów usług Apple Music oraz TV dla komputerów z systemem Windows (które do tej pory były obsługiwane przez przestarzały iTunes oraz webowe wersje).
Rynek streamingu muzyki zdążył już dojrzeć. Mamy stały zestaw uczestników i od jakiegoś czasu główne wydarzenia to odświeżanie wyglądu aplikacji czy próby dodawania innych typów zawartości (np. podcastów czy teledysków) lub innych formatów.
Inteligentne głośniki od firmy z Mountain View wspierały do tej pory oczywiście jej własne usługi do streamingu muzyki (Google Play Music oraz YouTube Music), Spotify czy Deezera. Z bardziej znanych brakowało Apple Music czy Tidala.
We wrześniu Apple zapowiedziało udostępnienie do końca roku jednej subskrypcji łączącej najważniejsze usługi opłacane regularnie, jakie oferuje firma z Cupertino (czyli Apple Music, Apple TV+, Apple Arcade oraz dodatkowe miejsce w chmurze iCloud).
Zgodnie z plotkami, które ostatnio krążyły po sieci, Apple podczas niedawnej prezentacji ogłosiło dodanie do oferty subskrypcji Apple One łączącej w sobie dotychczasowe płatne usługi firmy z Cupertino.
We wrześniu zeszłego roku pisaliśmy o udostępnieniu przez firmę z Cupertino webowej wersji swojej usługi Apple Music. Wówczas była to jednak wersja testowa. Brakowało w niej między innymi możliwości subskrybowania usługi, obsługi inteligentnych list odtwarzania czy stacji Beats 1.
Zdecydowana większość serwisów streamingu muzyki oferuje przeglądarkową wersję, dzięki czemu można z nich korzystać nawet na bardziej egzotycznych systemach operacyjnych lub też takich, na których nie możemy instalować aplikacji. Do niedawna do tej grupy nie zaliczało się Apple Music.