Amazon miał do tej pory zasadniczą przewagę nad Allegro - bardzo duża sprzedawców korzysta z jego magazynów, dzięki czemu dużo łatwiej jest uzbierać towarów na kwotę darmowej wysyłki. W polskim serwisie natomiast większość sprzedawców oferuje tylko przedmioty z konkretnych kategorii, co znacząco ten proces utrudniało.
Od jakiegoś czasu było wiadomo, że Allegro dołączyło do listy firm próbujących stworzyć konkurencję dla Paczkomatów od InPostu i przełamać dominację tej firmy na rynku dostaw do automatów. W mijającym tygodniu w końcu ogłoszono jej uruchomienie.
Nasz rodzimy gigant e-handlu najwyraźniej trochę obawia się Amazona, bowiem właśnie ogłosił wprowadzenie jednej z jego większych zalet - możliwości korzystania przez sprzedawców z centrów logistycznych Allegro. Dlaczego to ważne? Jeśli bowiem będziemy zamawiać produkty od kilku takich sprzedawców, to docelowo za dostawę zapłacimy tylko raz.
Obecnie niemal wszystkie sklepy podają ustawiony sztywno przewidywany termin (np. w formie przedziału 2-4 dni). Allegro postanowiło iść z duchem czasu i na bazie historycznych danych, które już posiada, zacząć wyświetlać rzeczywisty przewidywany termin dostawy.