Raspberry Pi, czyli popularna rodzina mini-komputerów wykorzystywana na domowe serwery, centra multimedialne, routery i wiele innych doczekała się piątej generacji. Największą nowością jest nowy układ zaprojektowany przez twórców projektu w Cambridge.
Mniej więcej dwa lata po premierze trzeciej generacji Raspberry Pi, urządzenie to doczekało się kilka dni temu lekkiego odświeżenia. Podstawy pozostały takie same, ale twórcy wymienili procesor na nieco szybszy oraz nieco rozbudowali układy sieciowe.
Podczas zeszłorocznej konferencji Google IO, firma z Mountain View przestawiła własną platformę dla urządzeń Internet of Things o nazwie Brillo. Od tamtego czasu jednak milczała na ten temat aż do tego tygodnia, gdy ogłosiła zmianę nazwy na Android Things oraz udostępnienie obrazów z testowymi kompilacjami systemu dla kilku urządzeń.
Android dla smartfonów od początku miał praktycznie w pełni otwarty kod źródłowy, nie licząc sterowników i aplikacji Google. Z czasem jednak kolejne elementy systemu są przenoszone do zamkniętego pakietu Google Play services, a kolejne edycje systemu (Wear i TV) nie są już otwarte w takim stopniu co wersja dla smartfonów i tabletów. To utrudnia tworzenie ROMów dla zegarków czy telewizorów.