Ich wadą była jednak konieczność wymiany takiej karty po wycieku jej danych, co zwykle nie było darmowe. Teraz Revolut postanowił wprowadzić nowocześniejszą wersję tego rozwiązania. Mianowicie kartę wirtualną z jednorazowym numerem, który zmienia się po każdej transakcji.
Z jednej strony jest to trochę niewygodne - za każdym razem trzeba ręczne wpisywać nowy numer karty. Z drugiej jednak dużo bezpieczniejsze - w ogóle nie trzeba się martwić, że dane wyciekną po zakupie, bo i tak będą wtedy bezużyteczne.
Nowa opcja jest jak na razie dostępna jedynie dla posiadaczy kont premium Revoluta. Darmowi użytkownicy muszą się więc obejść smakiem.
Źródło: Cashless