Natomiast niedługo po Steam Decku rynkiem zainteresowali się giganci pecetowego rynku, czyli ASUS oraz Lenovo. Jednak podobnie jak Valve, dopiero uczą się tej kategorii urządzeń, co wiąże się z niedopracowanym oprogramowaniem oraz częstymi jego aktualizacjami.
Najnowsza aktualizacja oprogramowania ASUSa dla konsoli dodaje długo oczekiwaną obsługę sterowania przy pomocy żyroskopu oraz możliwość kalibrowania wbudowanego w urządzenie kontrolera. ASUS dodał również opcję wyłączenia CPU Boost dla wydłużonego czasu pracy na jednym ładowaniu oraz wbudował w Armory Crate przełączniki kilku opcji dotyczących grafiki Radeon (np. Anti-Lag, Super Resolution/RSR czy Boost), dzięki czemu nie trzeba męczyć się z panelem sterowania od AMD (który jak większość oprogramowania dla Windowsa nie jest przystosowany do nawigacji padem).
Źródło: Windows Central