Kiedy Meta uruchamiała kilka miesięcy temu swojego konkurenta dla Twittera, zapowiedziała dodanie do niego w przyszłości obsługi protokołu ActivityPub wykorzystywanego między innymi przez Mastodona. Proces ten w końcu się zaczął.
Trzeba przyznać, że proces aktualizacji zegarków do Wear OS 3 poszedł najgorzej jak można się było tego spodziewać. Przez długi czas brakowało jakichkolwiek informacji na ten temat poza mało konkretną obietnicą od Google.
Od wielu lat Google oferuje użytkownikom swoich map opcję zapisywania i przechowywania na ich kontach historię ich lokalizacji ustalanej na podstawie danych z BTSów i GPSa w smartfonie. Niedługo ta funkcja doczeka się sporych zmian.
Już od kilku miesięcy wiadomo, że Google Podcasts ma zniknąć z rynku. Do tej pory jednak firma z Mountain View nie chciała otwarcie podać konkretnej daty wyłączenia usługi. Zdecydowano się na to dopiero w mijającym tygodniu.
W mijającym tygodniu Meta zaczęła udostępniać sporą aktualizację systemu operacyjnego dla gogli VR marki Quest. Ucieszą się posiadacze Questów 3, którzy chcą mieć zawsze najnowsze oprogramowanie, bowiem wersja 60 w końcu daje im możliwość dołączenia do publicznych beta testów.
Na Androidzie TV od dość dawna było sporo oficjalnych klientów usług oferujących VPNy, które były przystosowane do obsługi pilotem (plus zawsze można było ręcznie zainstalować wersję smartfonową / tabletową). Sytuacja wyglądała inaczej na Apple TV.
Kilka miesięcy temu Zoom zapowiedział udostępnienie swojej aplikacji dla przystawek Apple TV. Stało się to możliwe wraz z nadejściem tvOS 17, który dodał możliwość bezprzewodowego korzystania z kamerki w iPhone’ach.
Posiadacze konsolki od Valve mogą niemal od początku jej istnienia streamować na nią gry z PlayStation 5 dzięki nieoficjalnemu oprogramowaniu Chiaki. Do tej pory nie wspierało ono jednak technologii HDR.
Koreański producent od lat rozwija swoją własną przeglądarkę internetową (bazującą na silniku Chrome’a) na swoich urządzeniach z Androidem. Oferuje ona między innymi funkcję blokowania reklam. Niestety, nie oferowała ona synchronizacji danych z komputerami.
Rynek pecetowych konsolek przenośnych jest stosunkowo młody - na dobre rozkręcił się dopiero po premierze Steam Decka. Owszem, przedtem były już urządzenia od GDP czy Ayaneo, ale były one niszowe, nieznane szerszemu gronu graczy poza grupką fanów.
