Choć nie jest to proste - wymaga bowiem rozerwania kabla USB by domowymi metodami stworzyć “wtyczkę” do zegarka (odpowiednie piny są w jednej ze szczelin do montażu pasków). Kiedy już mamy taki kabel, reszta procesu jest już standardowa.
Google niedawno zapowiedziało odświeżoną aplikację Google Home do zarządzania połączonymi urządzeniami smart home. Razem z nią rozbudowana miała zostać również automatyzacja (nazywana tu rutynami).
Mimo, że w teorii finalna wersja Android TV 12 pojawiła się pod koniec zeszłego roku, to do tej pory był on dostępny jedynie w emulatorze lub specjalnym urządzeniu ADT-3 dla programistów. Dopiero premiera Chromecasta HD wprowadziła ów system do rąk pierwszych użytkowników.
Jak można było przewidzieć, niedługo po rozpoczęciu sprzedaży zegarka Pixel Watch, plik APK z jego preinstalowanymi tarczami zegara od Google pojawił się w sieci i działa bez większych problemów na innych zegarkach z Wear OS 3.x (posiadacze starszych modeli muszą obejść się smakiem).
Przy okazji rozpoczęcia sprzedaży Pixel Watcha, osoby odpowiedzialne za rozwój systemu Wear OS w Google udzieliły wywiadów mediom. W jednym z nich zapowiedziano, że większe aktualizacje Wear OS mają być udostępniane mniej więcej co roku, podobnie jak na smartfonach.
Jeszcze w maju tego roku, kiedy Google w obliczu wielu wycieków przyznało, że pracuje nad własnym zegarkiem, zapowiedziano przy okazji stworzenie aplikacji Google Home dla urządzeń z Wear OS na pokładzie do sterowania inteligentnym domem z nadgarstka.
Po wielu wyciekach i latach oczekiwań fanów Google, firma w końcu oficjalnie zaprezentowała swój własny zegarek z systemem Wear OS. Niestety, jak sugerowały niektóre plotki, cierpi on na podobne choroby, co telefony Pixel sprzed paru lat.
W tym tygodniu stało się w końcu to, czego wielu się spodziewało od samego początku - mimo niedawnych zapewnień, że Stadia ma się dobrze, Google zapowiedziało, że kończy rozwój swojej usługi grania w chmurze i wyłączy ją na początku przyszłego roku.
Proces wchłaniania Fitbita przez Google coraz bardziej postępuje. Co prawda urządzenia firmy nadal używają własnego systemu (choć w najnowszych coraz bardziej upodabnia się on do Wear OS) i osobnych kont, ale to się powoli zmienia.
Na początku września pisaliśmy o plotkach, że Google planuje wprowadzenie do sprzedaży tańszego Chromecasta z Android TV na pokładzie (oszczędności miały się wziąć z braku obsługi wideo w 4K). Kilka dni temu plotki okazały się prawdą.