Zgodnie z raportem analityków rynku z firmy Juniper Research, wszelkiej maści fitness trackery, zdominują rynek wearables przynajmniej na kolejne 3 lata. Wtedy to około 110 milionów osób powinno nosić je na swoim ciele.
Nowy fitness tracker Samsunga o nazwie Charm, przypomina bardziej zwykłą biżuterię niż jakiś elektroniczny gadżet. Dostępny jest on w trzech różnych wersjach kolorystycznych i dwóch kształtach - prostokątnym i kwadratowym. Podstawowa funkcjonalność trackera wyładuje Charma po 18 dniach - to całkiem niezły wynik.
Na pozór Calendar Watch wygląda jak zwykły analogowy zegarek. Jednak gdy przyjrzeć mu się bliżej, tarcza posiada zintegrowany wyświetlacz, pokazujący nam kiedy w ciągu dnia mamy zaplanowane spotkania w kalendarzu zsynchronizowanego z nim telefonu.
Do tej pory mogliśmy zaobserwować kilka różnych pomysłów na dodanie funkcjonalności smart do zwykłych zegarków. Zazwyczaj były to przeróżne alternatywne paski z ekranami lub bez, lub wibrujące dyski przyklejane pod kopertą zegarka. A co powiecie na moduł zakładany na całą kopertę?
Firma Omate to znany w branży inteligentnych zegarków producent. Powinniście kojarzyć ją choćby z ich ostatniej - grudniowej - kampanii na Indiegogo, w której w ciągu tylko 48 godzin można było nabyć ich ostatniego smartwatcha o nazwie Rise.
Kojarzycie pasek Samsunga, który pełni rolę fitness trackera? To samo laboratorium produktów eksperymentalnych przygotowuje kolejny prototypowy produkt. Tym razem mają to być buty do biegania, które nie tylko będą monitorować nasze poczynania, ale zapewnią nawet podpowiedzi co do właściwego treningu.
Na japońskiej platformie crowdfundingu zadebiutował ciekawy uniwersalny pilot Sony o nazwie Huis. Wygląda on jak smartphone, tyle że wyposażony w duży ekran e-ink z czułą na dotyk powierzchnią.
U nas napojów Coli nie kupuje się na kartony, a raczej na zgrzewki. Ale w krajach, w których to karton służy za opakowanie zbiorcze, CocaCola przymierza się do stworzenia własnej wersji gogli do rzeczywistości wirtualnej Google Cardboard. Chwilowo to jeszcze nic pewnego, ale pierwsze przymiarki już poczyniono, co zobaczyć można na poniższym filmie.
Sprzedaż szwajcarskich zegarków po raz pierwszy pod koniec minionego roku została przebita przez dostawy smartwatchów. Różnica nie jest duża - 7.9 do 8.1 milionów sztuk dla tych ostatnich. Wzrost sprzedaży smartwatchów to aż 316-procent, w stosunku do 1.9 miliona sztuk, z końca 2014 roku. Apple ma w tym 64% udział, a drugi jest Samsung z 16 procentami. Więcej na ten temat na TechCrunch
3.5mm szerokości - tyle ma najmniejszy na świecie czytnik odcisków palców, opracowany przez firmę Synaptics. Pozwoli to na integrację rozwiązań tego typu do jeszcze mniejszych urządzeń, jak smartwatche, bransoletki czy inne ubieralne gadżety. Moduł ten wejdzie do masowej produkcji w trzecim kwartale tego roku.