Kilka dni temu oskarżenie zostało oficjalnie ogłoszone. Apple w odpowiedzi standardowo uzasadnia swoje ograniczenia “bezpieczeństwem użytkowników”, do tego twierdzi, że oferuje wszystkim dostęp do płatności NFC (ale rozumie to jako dostęp do Apple Pay, nie jako możliwość tworzenia alternatyw).
Cały proces może się skończyć nałożeniem na Apple karty wynoszącej do 10% globalnego obrotu firmy.
Źródło: Apple Insider