Wcześniej jednak haker musiał mieć dostęp do naszej sieci, bowiem tylko tak można zdobyć unikalny identyfikator kamery (generowany losowo) potrzeby do zdalnego dostępu. Niestety, Wyze się nie spieszył - Bitdefender zgłosił te problemu już w 2019 roku, a dopiero teraz Wyze potwierdziło, że wszystkie dziury zostały załatane.
Wyze przyznaje, że 3 lata to za dużo czasu na naprawienie tak poważnych błędów i obiecuje, że w przyszłości nie będzie to tyle trwało (ma w tym pomóc stworzony zespół inżynierów bezpieczeństwa mających zajmować się tylko tym).
Źródło: Android Police