Wiele osób uważa, że Huawei Watch to jeden z najładniejszych zegarków działających pod kontrolą Android Wear. Do tej pory dostępny był jednak w dosyć klasycznych kopertach. To się jednak już wkrótce zmieni - firma zaprezentowała na targach CES dwie nowe wersje zegarka o nazwach Jewel oraz Elegant. Czym się różnią od siebie oraz podstawowych modeli?

Odkąd Google kilka miesięcy temu zapowiedziało kolejną wersję Android Wear oznaczoną numerkiem 1.4 niewiele się dzieje. Pierwszy zegarek (LG Watch Urbane 2 LTE) działający pod kontrolą tego systemu został anulowany, a o aktualizacji dla starszych modeli wszyscy milczeli. Aż do końcówki grudnia, kiedy Huawei przypadkiem udostępniło testową kompilację nowego Androida dla swojego zegarka.

Od czasu uruchomienia oficjalnego sklepu z aplikacjami i tarczami dla zegarków Pebble był dostępny jedynie z poziomu aplikacji dla iOS czy Androida. Oczywiście jak wysłaliśmy komuś linka do konkretnej aplikacji, to mógł on go otworzyć w przeglądarce, ale nie można było w ten sposób przeglądać całego katalogu. Na szczęście niedawno sytuacja ta uległa zmianie.

Co roku głowisz się, co kupić na święta najbliższym? Nie jesteś sam. Znalezienie odpowiedniego prezentu dla bliskich często stanowi duże wyzwanie. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów marki co roku szykują dla nas gotowe rozwiązania. Dobrym i praktycznym prezentem mogą okazać się gadżety elektroniczne.

Jakiś czas temu testowaliśmy inteligentny zegarek Garmina. Wówczas jednak, podobnie jak inne produkty tego typu był on kompatybilny jedynie z urządzeniami kontrolowanymi przez Androida lub iOS. W minionym tygodniu jednak ta lista w końcu rozszerzyła się także o słuchawki z mobilnymi okienkami na pokładzie.

Na początku listopada Xiaomi zaprezentowało i niemal od razu wprowadziło do sprzedaży kolejną generację niezwykle popularnej opaski fitness o nazwie MiBand. Niestety, do tej pory w celu korzystania z niej trzeba było pobierać aplikację MiFit przeznaczoną na rynek chiński, której wadą był brak synchronizacji z Google Fit i brakujące tłumaczenia w paru miejscach.

Wraz z aktualizacją aplikacji Android Wear do wersji 1.4 programiści usunęli z niej ekran zawierający wykres z historią baterii. Nie był on co prawda tak rozbudowany jak ten z "dużego" Androida, ale jednak czasem się przydawał. Na szczęście w jednej z kolejnych aktualizacji udostępnionej kilka dni temu funkcja ta powróciła.

Przy okazji premiery Pebble Time i jego nowego systemu z funkcją linii czasu, twórcy zapowiedzieli udostępnienie jej w aktualizacji także dla starszych zegarków z czarnobiałym ekranem. Niestety, od tamtego czasu na temat owej nowej wersji systemu nie było nic słychać aż do teraz. Twórcy właśnie ogłosili rozpoczęcie publicznych beta-testów firmware w wersji 3.8 dla Pebble Classic oraz Steel.

Do wczorajszego newsa na temat dużej popularności zegarka TAGHeuer z Android Wear na pokładzie, dołożyć można jeszcze jeden fakt. Przewyższający oczekiwania producenta popyt sprawił, iż te kosztujące 1500 USD smartwatche doczekają się nowego wcielenia pod koniec przyszłego roku.

Kiedy 1500 dolarów za smartwatcha z Android Wear wydaje się być kwotą z kosmosu dla większości fanów urządzeń ubieralnych, TAGHeuer nie narzeka na brak popytu na swój pierwszy inteligentny zegarek.

Wszyscy fani produktów HTC, wyczekujący pierwszego smartwatcha tej firmy, mogą w końcu wpisać konkretną datę do kalendarza. Jak podaje evleaks, ich zegarek zostanie oficjalnie zaprezentowany już w lutym przyszłego roku.

Po 2 latach od pierwszych zapowiedzi i ciekawego prototypu, firma Hyetis w końcu dostarcza na rynek swego pierwszego smartwatcha. Hyetis Alpha to produkt stworzony dla wszystkich tych, którym trudno rozstać się ze standardową wskazówkową tarczą. Zegarek ten jednak mimo posiadania analogowego serca, pod wskazówkami ma również cyfrowy wyświetlacz zajmujący prawie całą tarczę.

Zgodnie z raportem redakcji Bloomberg, szwajcarscy producenci zegarków zaliczyli w tym roku największy spadek sprzedaży od 6 lat. Ogólnie liczba sprzedanych zegarków zmniejszyła się o 12%. Tłumaczone to jest przede wszystkim popularnością Apple Watch, ale i nadgarstkową inwazją pozostałych inteligentnych zegarków.

Jak podaje VentureBeat, brytyjski producent smartwatchów - firma Vector, zabezpieczył właśnie 5 milionów dolarów na swój dalszy rozwój. Zasłynęli oni głównie dzięki temu, że ich zegarki mimo posiadania sporego ekranu, potrafią przeżyć na baterii nawet miesiąc bez ładowania.

Miesiąc temu Fossil zaprezentował całą rodzinę inteligentnych gadżetów ze swojej nowej linii "Q". Jednym z nich był smartwatch kontrolowany przez system Android Wear o nazwie Fossil Q Founder. Od wczoraj jest on już sprzedaży. Zegarek ten kosztuje 295 USD - o 20 dolarów więcej niż zapowiadano.

W tym tygodniu na Indiegogo zadebiutował nowy smartwatch. Urządzenie o nazwie OXY pracuje pod kontrolą systemu Android (nie Android Wear), ale posiada specjalny interfejs ułatwiający jego obsługę - do każdej funkcji dochodzi się w zaledwie trzech krokach.