Wygląda jednak na to, że teraz w jakimś stopniu Gigant z Redmond chce do tego wrócić. Wedle ostatnich plotek, nowa wersja Windows 10 ma zyskać wsparcie dla programów pisanych z myślą o Androidzie, po lekkich modyfikacjach (chodzi o usunięcie zależności od Google Play Services).
Całość miałaby prawdopodobnie działać w oparciu o WSL (Windows Subsystem for Linux) umożliwiający obecnie uruchamianie konsolowych aplikacji linuksowych (choć istnieją nieoficjalne sposoby na uruchamianie także tych graficznych).
Źródło: Windows Central