W plikach SteamVR odkryto odniesienia do prototypowych urządzeń oraz funkcji sugerujących, że Google pracuje nad samodzielnymi goglami działającymi pod kontrolą SteamVR oraz Linuksa. Niewykluczone, że używałyby podobnych komponentów co Steam Deck (jedną z nazw kodowych zresztą jest "Deckard").
Oczywiście Valve może stwierdzić, że prototypy nie spełniają oczekiwań i zarzucić projekt bez zapowiadania czegokolwiek. Wśród wcześniejszych plotek można było trafić na informację, że Valve miało problem ze stworzeniem systemu śledzenia położenia gogli bez zewnętrznych czujników, który dorównywałby temu z Oculus Questa.
Obecnie jednak praktycznie tylko Valve może jeszcze rzucić rękawicę Oculusowi i uchronić nas przed monopolem tej firmy.
Źródło: Ars Technica