SmartHelo to gadżet, który sprawdzi się w każdej z tych powyższych sytuacji sto razy lepiej od uchwytu rowerowego. Przede wszystkim jest on dyskretny - na pierwszy rzut oka nie do zauważenia po zainstalowaniu na rowerze, ale w czasie jazdy, wyświetla wyraźne komunikaty za pomocą kolorowych diodek. Sygnalizuje manewry (wymagana instalacja specjalnej aplikacji do nawigacji rowerowej), informuje o konieczności zawrócenia, a nawet o tym, że ktoś do nasz dzwoni czy pisze SMSa. Ponadto zlicza przejechane kilometry i ma nawet wbudowaną lampę przednią.
SmartHelo jest wodoodporne i pełni również rolę alarmu antykradzieżowego - samo montowane jest do kierownicy specjalnym kluczem, bez którego nie można go usunąć. Całość we współpracy z iPhone lub Androidowym telefonem, na baterii powinna wytrzymać do 3 tygodni "normalnego użytkowania".
Urządzenie to nabyć można na Kickstarterze jeszcze przez 25 dni, w cenie 118 USD, z dostawą w maju przyszłego roku.