Index 01 to urządzenie skrajnie minimalistyczne. W jego wnętrzu znajduje się jedynie moduł Bluetooth, mikrofon, bateria stosowana zwykle w aparatach słuchowych oraz pojedynczy fizyczny przycisk. Aby nagrać notatkę, wystarczy nacisnąć przycisk kciukiem – pierścień jest zaprojektowany tak, by nosić go na palcu. Jeśli przycisk nie jest wciśnięty, urządzenie nie nagrywa niczego, co ma zapewnić pełną kontrolę i prywatność. Producent podkreśla, że mechanizm działania jest stuprocentowo niezawodny, bo Index 01 robi tylko jedną rzecz i musi robić ją perfekcyjnie.

Najbardziej niezwykłym elementem konstrukcji jest bateria. Pierścień nie wymaga ładowania – nigdy. Zintegrowane ogniwo pozwala na 12–14 godzin nagrań, co według szacunków przekłada się na około dwa lata codziennego użytkowania przy 10–20 krótkich nagraniach dziennie. Gdy bateria się wyczerpie, urządzenie należy odesłać do recyklingu.
Index 01 korzysta też z generatywnej sztucznej inteligencji, ale w sposób, który stoi w kontrze do trendów rynkowych. Nagrania są przesyłane przez Bluetooth do telefonu, gdzie lokalnie – bez wysyłania danych do chmury – przetwarzane są na tekst i analizowane przez model językowy działający w aplikacji Pebble. Dzięki temu użytkownik może tworzyć notatki, przypomnienia, alarmy czy timery, a także sterować muzyką.

Firma nie oferuje żadnej subskrypcji AI, a dane pozostają na urządzeniu użytkownika. Dla bardziej zaawansowanych odbiorców przygotowano możliwość integracji z webhookami oraz rozszerzania funkcji dzięki obsłudze Model Context Protocol.
Pierścień trafi do sprzedaży w trzech wariantach kolorystycznych – srebrnym, złotym i matowej czerni – oraz w rozmiarach od 6 do 13. Przedsprzedaż ruszyła w cenie 75$ (+10$ za wysyłkę do Polski, łącznie w przeliczeniu około 306 zł), a globalna wysyłka rozpocznie się w marcu 2026 roku, kiedy cena wzrośnie do 99 dolarów.
Źródło: Ars Technica


