Kamera EX-FR200 bo o niej mowa, w porównaniu do konkurencyjnych produktów wyróżnia się odłączanym obiektywem. Kamera posiada 185-stopniowy obiektyw i posiada możliwość pracy w czterech trybach.
Robienie zdjęć w trybie 180-stopni 3888 x 3888 tzw. rybie oko, 360-stopniowa 7456 x 1864 panorama, szerokokątne 208-stopniowe zdjęcia, oraz 360-stopniowe zdjęcia złożone przez urządzenie z dwóch zdjęć wykonanych w dwóch kierunkach. Kamera pozwala także kręcić wideo 4K i jest nie tylko wodoodporna, ale także mrozoodporna oraz jak twierdzi producent odporna na upadki.
Pisałem o odłączanym obiektywie. Można go odłączać od korpusu, który komunikuje się z obiektywem za pośrednictwem BT. Przy podłączonym obiektywie, całość pracuje jak zwykły aparat. Możemy otworzyć obiektyw i przekształcić urządzenie w jak to nazywa producent w aparat do selfie lub też całkowicie zdjąć obiektyw i zamontować na plecaku, przypiąć do ubrania czy kasku.
Odłączanie obiektywu daje nam możliwość przekształcenia kamery w pełni 360-stopniowe natywne urządzenie, pod warunkiem, że posiadamy drugi obiektyw. Korpus urządzenia jest przystosowany do równoczesnej obsługi dwóch obiektywów i pozwala wtedy zarówno kręcić wideo jak i robić natywne zdjęcia 360 stopni, oraz równoczesne zdjęcia z dwóch różnych ujęć,
Cena na razie nie jest znana. W sprzedaży w Japonii ma się pojawić w drugiej połowie września.