Na trwających w Berlinie targach IFA można zobaczyć nowy aparat z wbudowaną drukarką oraz kieszonkową drukarkę. Pierwsze z urządzeń to cyfrowy aparat z matrycą 16Mpx z wbudowaną drukarką zdjęć w formacie 2x3. Urządzenie posiada slot na kartę pamięci microSD (do 256GB), LEDowego flasha (jak w smartfonach) oraz lusterko do robienia selfie. Zrobione za pomocą tego aparatu zdjęcia możemy od razu wydrukować w trzech trybach. W kolorze, w sepii oraz czarno-białe. Można także do zdjęć dodawać własne ramki.
Wydruk zdjęć trwa kilkadziesiąt sekund. Do wydruku wykorzystywana jest beztuszowa technologia Zero Ink opracowana przez firmę ZINK. Do aparatu ładuje się po prostu specjalny papier, bez potrzeby używania dodatkowych katridży z tuszem.
Drugim urządzeniem zaprezentowanym przez Polaroida jest po prostu drukarka. Wymiarami jest zbliżona do aparatu, jedyną różnicą jest to, że mieści się w niej na razi więcej papieru niż w aparacie oraz posiada większą baterię. Oba urządzenia współpracują zarówno z iOS jak i z Androidem, dzięki aplikacji Polaroid Mint, za pomocą której, za pośrednictwem Bluetooth możemy przesyłać zdjęcia z Aparatu do smartfona, bądź ze smartfona drukować bezpośrednio na drukarce.
Oba urządzenia są dostępne w kolorach: żółtym, białym, czarnym, czerwonym i niebieskim. Koszt aparatu z wbudowaną drukarką to ok. 400zł natomiast samej drukarki to ok. 500zł