Firma Jeffa Bezosa jednak wydaje się powoli zaczynać walczyć o nasz rynek. Świadczyć o tym może chociażby obniżenie minimalnej kwoty zamówienia kwalifikującej je do darmowej dostawy. Od początku września wystarczy uzbierać towarów o wartości 40 zł zamiast dotychczasowych 100 zł.
Wyrównano ją więc do poziomu tej z Allegro Smart, przy czym w Amazonie dotyczy ona każdej metody wysyłki, a nie tylko punktów odbioru jak w Allegro (tu do kuriera trzeba uzbierać 80 zł). Ponadto w Amazonie łatwiej ją uzbierać, ponieważ nie ma problemu z liczeniem jej osobno dla każdego sprzedawcy (o ile tylko korzysta z realizacji dostawy przez Amazon).
Źródło: Cashless