GM tłumaczy to zastosowaniem nowego oprogramowania komputera pokładowego opartego na Android Automotive, które ma wedle obietnic usunąć potrzebę istnienia wspomnianych rozwiązań do łączenia telefonu z samochodem.
Krytycy uważają jednak, że prawdziwym powodem jest chęć powrotu do starych rozwiązań sprzed ery smartfonów z darmową nawigacją GPS, czyli konieczności umieszczania regularnych opłat za dostęp do aktualnych map dla wbudowanego w samochód komputera pokładowego.
Tajemnicą bowiem nie jest, że na CarPlay czy Android Auto producenci aut nic nie zarabiają, zaś większość użytkowników nie ma powodu płacić za mapy producentowi auta, kiedy lepsze i darmowe ma w swoim telefonie.
Oczywiście pytanie, czy takie podejście GM się opłaci - jeśli pozostanie jedyną firmą z taką strategią, użytkownicy po prostu kupią auta innych firm. Z kolei ci nie używający nawigacji i tak subskrypcji od producenta nie będą kupować.
Źródło: Android Police