Wydrukuj tę stronę

Recenzje

RECENZJA: Inteligentny zamek do drzwi GERDALOCK

Utworzono: 12 maj 2017, 19:05 Autor :  
Technika idzie mocno do przodu i naciśnięciem guzika możemy sterować swoim domem. Automatyczne bramy garażowe nie są nowością. Kiedyś były wyznacznikiem luksusu, dziś są codziennością. Wiele nowych samochodów oferuje zbliżeniowe otwieranie zamka bez potrzeby użycia kluczyka czy nawet pilota. A co z drzwiami wejściowymi? Co prawda na rynku jest kilka modeli inteligentnych zamków, ale są to głównie produkty zza oceanu przeznaczone na tamtejszy rynek i ze względu na tamtą specyfikę praktycznie niemożliwe do zaimplementowania w naszych europejskich realiach. Całkiem przypadkowo, czytając o kolejnej wersji inteligentnego zamka, trafiłem na produkt sprzedawany przez naszego rodzimego producenta zamków - firmę Gerda.

R E K L A M A:
 

Firmy Gerda nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, bo z produktami ich większość z nas spotyka się na co dzień. W moim przypadku sprawdziło się znane powiedzenie „cudze chwalicie, swego nie znacie”. GERDALOCK, czyli zamek otwierany smartfonem to produkt dedykowany do naszych rodzimych drzwi. Przyznam się, że sam byłem mocno zaskoczony, że tak blisko istnieje produkt, którego szukałem od dawna, do tego robiony przez firmę, która od lat zajmuje się zabezpieczaniem naszych domów przed nieproszonymi gośćmi.

Czym jest GERDALOCK? Sercem zamka jest tak naprawdę mocny, automatyczny mechanizm otwierający, który współpracuje z każdym zamkiem drzwiowym, wyposażonym w klasyczną wkładkę profilową. Współpraca z zamkami drzwiowymi wyposażonymi we wkładkę profilową, oznacza, że GERDALOCK jest kompatybilny z większością drzwi znajdujących się w naszych domach, niezależnie od ich producenta, czy producenta zamka zamontowanego w tych drzwiach. Firma GERDA twierdzi, że jest w stanie zamontować swoje urządzenie praktycznie w większości drzwi. Dzięki swojemu doświadczeniu i dużemu zapleczu jest w stanie (po indywidualnych ustaleniach) wykonać montaż nawet w nietypowych miejscach.

Urządzenie wykonane jest w formie aluminiowego cylindra o średnicy ok. 8 cm i grubości 5cm z plastikową maskownicą na przodzie, na środku której, znajduje się dotykowy przycisk otoczony diodami LED wskazującymi tryb pracy urządzenia. Samo urządzenie zasilane jest czterema bateriami CR123A, które wystarczą od 8 miesięcy, do roku pracy - w zależności od wersji urządzenia (przy ok. 6-ciokrotnym cyklu otwórz/zamknij w ciągu doby). GERDALOCK posiada też wbudowany moduł Bluetooth 4.0 oraz dodatkowo w drugim modelu urządzenia znajduje się moduł komunikacji zgodny ze standardem Z-Wave.

 

Zestaw i montaż

W zestawie z mechanizmem, otrzymujemy specjalną wkładkę antywłamaniową GERDA PRO System oraz Voucher na darmowy montaż (Voucher dodawany jest w wybranych sklepach). Niestety darmowy montaż nie obejmuje całego kraju, a jedynie większe miasta. W przypadku tych mniejszych, trzeba indywidualnie umówić się na montaż za dodatkową opłatą, która najczęściej wynosi ok. 1 PLN za każdy kilometr od granicy najbliższego rejonu oferującego darmowy montaż.

 

 

Mogłoby się wydawać, że przecież to nie jest takie skomplikowane. Też tak myślałem, dopóki nie zobaczyłem, jak to wygląda. Każde drzwi są inne, dlatego wszystkie elementy włącznie z wkładką profilową należy dobrać indywidualnie pod konkretne drzwi. Monter przyjeżdża z walizką pełną elementów i dobiera odpowiednie. Sam montaż trwa kilkanaście minut do pół godziny, włącznie z regulacją i kalibracją zamka. Co dla wielu może być istotne, to założenie GERDALOCK nie wymaga wiercenia ani żadnej ingerencji w strukturę drzwi, dzięki specjalnym elementom opracowanym przesz firmę Gerda. Co więcej, podczas instalacji nie trzeba nawet zdejmować szyldów z drzwi. Konstrukcja jak i system montowania, umożliwia pracę zamka na drzwiach zarówno otwieranych do wewnątrz jak i na zewnątrz, a sam mechanizm jest tak skonstruowany i na tyle mocny, że jest w stanie otwierać i zamykać drzwi zarówno klasyczne jak i te posiadające dodatkowe rygle antywłamaniowe.

 

Działanie

Sama zasada działania mechanizmu jest dość prosta, ponieważ uruchomione urządzenie powoduje po prostu przekręcenie zamka w jedną bądź drugą stronę – otwierając go bądź zamykając. Tyle w skrócie, jeżeli chodzi o samą zasadę działania. Magia zaczyna się dopiero przy współpracy ze smartfonem.

Po fizycznej instalacji urządzenia na naszych drzwiach, należy zainstalować aplikację Gerdalock, z App Store bądź Google Play. Kiedy posiadamy już właściwą aplikację, należy przypisać do niej zamek. W tym celu należy utworzyć konto w systemie producenta za pomocą aplikacji i zalogować się na nim, gdyż nasz zamek zostanie przypisany do tego konta.

Kiedy mamy już konto, możemy zarejestrować nasz zamek. Z menu aplikacji wybieramy „Dodaj zamek” i postępujemy zgodnie ze wskazówkami na ekranie smartfona. Aby zarejestrować zamek, musimy mieć dostęp do internetu w telefonie oraz włączony moduł Bluetooth. Po poprawnym dodaniu zamka, pojawi się on nam w aplikacji.

  

Przed pierwszym użyciem należy wykonać jego kalibrację. Kalibracja polega na ręcznym ustawieniu zamka w pozycji otwartej, potwierdzeniu tego faktu w aplikacji oraz zamknięciu zamka i również potwierdzeniu tego faktu w aplikacji. Po wykonaniu tych czynności, GERDALOCK będzie „wiedział” jak długo ma obracać przy zamykaniu czy otwieraniu drzwi.

U niektórych zajdzie też pewnie potrzeba ustawienia prędkości obrotu a co za tym idzie siły zamka. Zasada jest taka, że im wolniej kręci się mechanizm, tym ma większą siłę. Jest to istotne ustawienie, ponieważ przy skomplikowanych mechanizmach blokujących drzwi wymagana jest często większa siła, aby zamknąć czy go otworzyć. Przeważnie wystarczą domyślne ustawienia, chociaż, gdy mamy bardzo lekko chodzący zamek, można się pokusić o zwiększenie prędkości działania urządzenia.

Dla części z Was zapewne będzie ważna jeszcze jedna opcja jaką oferuje GERDALOCK, otóż posiadanie zatrzaskowych drzwi, które po zewnętrznej stronie nie mają klamki tylko uchwyt czy gałkę, nie przekreśla możliwości użycia urządzenia. Producent przewidział i taką sytuację i w ustawieniach znajdziemy pozycję „odciągnięcie zapadki”. Jest to ustawienie, które po otworzeniu zamka, przeciąga go dalej, aby „nacisnąć klamkę” w następstwie czego nastąpi odciągnięcie rygla klamki i nasze drzwi puszczą. Możemy tu ustawić czas do max. 10 sek. przez jaki mechanizm będzie „naciskał klamkę”.

Jeżeli mamy ustawione podstawowe parametry naszego urządzenia, warto przyjrzeć się reszcie opcji, które możemy skonfigurować. Ciekawym ustawieniem, szczególnie dla zapominalskich jest opcja umożliwiająca automatyczne zamykanie. Polega ona na tym, że po otwarciu zamka, zamknie się on automatycznie po określonym czasie. Tutaj możemy ustawić czas po jakim nastąpi zamknięcie – od 1 do 180 sekund.

Kiedy mamy wszystko powyższe skonfigurowane, możemy zapomnieć o codziennym szukaniu kluczy wracając do domu. Wystarczy odpalić aplikację i nacisnąć na ekranie ikonkę otwarcia zamka, aby dostać się do środka. Jeżeli chcemy ułatwić sobie sprawę, wystarczy dodać do zablokowanego ekranu widget i możemy sterować zamkiem bez potrzeby odblokowywania telefonu i uruchamiania aplikacji.

Jeżeli zaś posiadamy zegarek Apple Watch, wtedy możemy otworzyć czy zamknąć drzwi bezpośrednio z naszego nadgarstka, bez potrzeby sięgania po telefon. W tym celu po uruchomieniu aplikacji GERDALOCK na zegarku, musimy w ustawieniach aplikacji GERDALOCK na iPhone przypisać nasz zamek do konkretnego zegarka. Niestety na dzień dzisiejszy nie ma wsparcia dla Android Wear.

Są to trzy sposoby na sterowanie zamkiem GERDALOCK z poziomu aplikacji.

Ale czy jest to rozwiązanie wygodne? Na pewno do pewnego stopnia tak, ale to nie jest jeszcze ta magia, którą oferuje GERDALOCK i która sprawia, że jest to jedno z tych urządzeń, bez których okazuje się później, że ciężko jest żyć. Czy zdarzyło się Wam wrócić do domu obładowanym jak wielbłąd siatkami z zakupami jak dla wojska, kiedy trzeba było wszystko rzucić pod drzwi, żeby wydobyć klucz, który złośliwie zakopał się w czeluściach kieszeni czy plecaka? Jeżeli w jakimś stopniu powyższe pytania Was dotyczą, to na pewno podzielicie mój entuzjazm do opcji jaką jest automatyczne otwieranie. Uważam, że jest to jedna z tych funkcji, dla której warto kupić GERDALOCK.

Jak działa automatyczne otwieranie? Urządzenie komunikuje się ze smartfonem za pośrednictwem modułu Bluetooth, co oznacza, że jego zasięg jest ograniczony do kilku/kilkunastu metrów w normalnych warunkach. Przy załączonej opcji automatycznego otwierania, zamek się otworzy w momencie, kiedy zobaczy się ze smartfonem poprzez Bluetooth. Jednakże aby zabezpieczyć się przed fałszywymi otwarciami zamka (spowodowanymi np. utratą zasięgu BT), funkcja ta jest skorelowana z geolokalizacją. Oznacza to, że w momencie aktywacji Auto-Otwierania, aplikacja zapamiętuje nasze położenie i aby zamek się automatycznie mógł otworzyć, musimy opuścić naszą strefę domową, którą jest okrąg o promieniu ok. 300m od zamka. Konsekwencją tego jest to, że dopiero kiedy wyjdziemy poza naszą strefę domową i do niej wrócimy zamek się odblokuje automatycznie, kiedy się do niego zbliżymy. O wyjściu oraz powrocie z naszej strefy domowej jesteśmy informowani poprzez powiadomienia push.

Jeżeli z jakiegoś powodu nie działa nam poprawnie geolokalizacja bądź jest niedokładna, producent zaimplementował obsługę iBeacon'ów Estimote Proximity. Za ok 100 PLN możemy zakupić taki iBeacon bezpośrednio od producenta, wtedy otwieranie zamka nastąpi w momencie zauważenie przez telefon iBeacona oraz bycia w zasięgu BT zamka. W przypadku korzystania tylko z geolokalizacji zdarzało się, że zamek się automatycznie nie otworzył i trzeba było sięgać po aplikację. W momencie dołożenia iBeacona problem z nieotwarciem nie wystąpił, a dodatkowo poprawił się czas reakcji, co w moim przypadku oznacza, że zamek praktycznie otwiera się w momencie, kiedy winda zatrzymuje się na moim piętrze i kiedy dochodzę do drzwi, pozostaje mi naciśnięcie klamki aby wejść do domu. Jeżeli z jakichś względów chcemy mieć kontrolę nad automatycznym otwieraniem, możemy aktywować opcję „Potwierdź aby otworzyć”. Opcja ta aktywuje powiadomienie, które w momencie wejścia w strefę domową, zapyta się nas, czy zamek ma się sam otworzyć. Jeżeli nie potwierdzimy, to drzwi (kiedy się do nich zbliżymy) pozostaną zamknięte.

Teraz pewnie zrodziło się pytanie w Waszych głowach, czy bez smartfona można korzystać z zamka. Oczywiście, że można, ponieważ otwieranie z poziomu aplikacji, kiedy jesteśmy w domu byłoby uciążliwe. Do obsługi GERDALOCK służy dotykowy przycisk znajdujący się na przednim panelu urządzenia. Jego główną funkcją jest ręczne otwieranie oraz zamykanie zamka, poprzez dotknięcie go. Przycisk jest też istotny w momencie, kiedy nie mamy aktywnego automatycznego zamykania zamka.

Aby zakluczyć za sobą drzwi, kiedy wychodzimy z domu, najwygodniejszym sposobem jest przytrzymanie wciśniętego przycisku przez kilka sekund do usłyszenia sygnału dźwiękowego. Spowoduje to aktywowanie opóźnionego zamknięcia. Mamy wtedy 5 sekund, po których zamek się automatycznie zamknie. Jest to wystarczający czas na wyjście z domu i zamknięcie za sobą drzwi, zanim ruszy mechanizm.

Ostatnią możliwością otwarcie drzwi zabezpieczonych GERDALOCK jest sposób klasyczny. Od wewnątrz zamek można otworzyć w sposób „analogowy” po prostu ręcznie przekręcając cylinder zamka. Z zewnątrz natomiast standardowo jak każdy inny zamek – kluczem. Klucze oczywiście dostajemy wraz z wkładką w zestawie. Jedyną wadą używania klucza czy ręcznego kręcenia cylindrem jest to, że kręcimy całym mechanizmem, przez co napotykamy na lekki opór, przez co jest to mało wygodny sposób otwierania. Dlatego też otwieranie w ten sposób należy raczej traktować bardziej jako formę otwierania w przypadku awarii mechanizmu czy też kiedy skończą się nam nagle baterie.

Klucze

GERDALOCK, poza standardowymi klasycznymi kluczami, posiada te wirtualne, którymi możemy obdzielić domowników czy inne osoby, którym chcemy dać dostęp do naszego mieszkania czy biura. Wirtualne klucze nadajemy z poziomu aplikacji z zakładki użytkownicy. Musimy wysłać zaproszenie i możemy to zrobić w formie powiadomienia w aplikacji, jeżeli osoba do której wysyłamy posiada już aplikację i konto w systemie Gerda, lub SMSem, jeżeli użytkownik nie posiada jeszcze aplikacji. Podczas dawania dostępu możemy nadać użytkownikowi pełen dostęp administracyjny bądź stworzyć zwykłego użytkownika i wybrać mu rodzaj dostępu. Tutaj mamy do wyboru trzy opcje. Dostęp stały oznacza nieograniczoną możliwość dostępu do naszych pomieszczeń zabezpieczonych GERDALOCK. Opcja dostęp regularny pozwala zdefiniować kiedy dana osoba może wejść do pomieszczeń. Ustawić możemy konkretny zakres dat, godzin czy nawet dni tygodnia. Jest to idealna opcja dla np. opiekunki do dziecka, sprzątaczki czy też pracowników przy dostępie do biura. Ostatnią opcją jest dostęp czasowy, gdzie jednorazowo nadajemy uprawnienia na dostęp od/do konkretnego dnia i godziny. Jest to bardzo przydatne w przypadku znajomych czy rodziny spoza miasta która się u nas ma zatrzymać na kilka dni, czy też sąsiadki podlewającej kwiatki podczas naszych wakacji. Przy użytkownikach możemy też zaznaczyć opcję powiadomień, dzięki czemu będziemy otrzymywać powiadomienia za każdym razem, kiedy dany użytkownik otworzy bądź zamknie zamek.

Bezpieczeństwo

Jako, że GERDALOCK jest urządzeniem które ma chronić nasz dobytek przed dostępem osób niepowołanych, warto skupić się na aspekcie bezpieczeństwa takiego rozwiązania. Dlatego warto być świadomym kilku zagrożeń związanych z ułatwieniami jakie daje nam zamek. Oczywiście nie ma co wpadać w panikę, ponieważ samo urządzenie w niektórych sytuacjach zapewnia większe bezpieczeństwo, niż tradycyjny zamek mechaniczny. Sama komunikacja zamka z naszym telefonem jest szyfrowana, co wyklucza możliwość podsłuchania transmisji i przechwycenia kluczy.

Pierwszą rzeczą jaką sprawdziłem po sparowaniu zamka z telefonem, to czy jest możliwe jego wrogie przejęcie przez obcą osobę. Nie jest to możliwe, mimo, że rozgłasza się po Bluetooth i przez inne aplikacje jest widoczny. Przy pierwszym parowaniu, zamek przypisuje się do naszego konta, w związku z czym, przepisanie go pod inne konto możliwe będzie wyłącznie po wyrejestrowaniu go z istniejącego. Próba przejęcia zamka przez kogoś innego zakończy się niepowodzeniem i odpowiednim komunikatem w aplikacji.

Jeżeli jesteśmy paranoikami, bądź jesteśmy podatni na gubienie rzeczy, warto zdać sobie sprawę z ryzyka związanego z utratą telefonu w momencie, kiedy korzystamy z automatycznego otwierania, bądź widgetu. O ile w przypadku korzystania bezpośrednio z aplikacji na telefonie czy na Apple Watch, samo uruchomienie jakiejkolwiek aplikacji wymaga tego, aby telefon czy zegarek były odblokowane. W przypadku zainstalowanego widgetu, może skorzystać z niego każdy, ponieważ użyć go można bez potrzeby odblokowywania telefonu. Oznacza to, że każdy kto posiądzie naszego smartfona, będzie mógł się bez problemu dostać do naszego domu. Ta sama sytuacja ma miejsce w przypadku korzystania z automatycznego otwierania, gdyż samo zbliżenie się do drzwi otworzy je bez potrzeby klikania gdziekolwiek.

Zgubiłem telefon. Jak żyć? Nie ma co panikować. Możemy wtedy wykonać kilka rzeczy, które nas zabezpieczą. Jeżeli jesteśmy w domu wystarczy za pomocą przycisku na zamku zresetować zamek, który zapomni wszystkie urządzenia i klucze, przez co nie wpuści nikogo. Wtedy będzie trzeba na nowo sparować zamek z kontem i udostępnić użytkownikom, aczkolwiek jest to natychmiastowy i całkowicie pewny sposób na zabezpieczenie się w razie zguby telefonu.

Sytuacja wygląda trochę inaczej, kiedy nie mamy fizycznie dostępu do zamka. Wtedy należy usunąć zamek z konta albo z poziomu aplikacji, albo poprzez panel na stronie producenta. Jednakże tutaj warto wrócić do jednej z opcji, która jest dostępna przy kontach użytkowników. Jest to czas odświeżania kluczy dla konkretnego użytkownika. Można go ustawić w zakresie od 15 minut do jednego roku. Ten czas odpowiada za ważność klucza, który po jego upływie musi być pobrany z serwerów producenta. Aplikacja sama co ustalony interwał odświeża klucze, gdyż bez ważnego klucza nie będziemy w stanie otworzyć zamka. Dlatego jeżeli mamy ustawiony długi czas ważności klucza a złodziej wyłączy w telefonie internet, to usunięcie zamka z konta nie unieważni klucza i będzie on ważny do czasu jego wygaśnięcia. W takiej sytuacji im krótszy czas życia klucza tym lepiej. Jednakże jak wspomniałem wyżej wyczyszczenie danych z poziomu przycisku na zamku rozwiąże problem.

Jak widzicie, generalnie zamek GERDALOCK łatwiej zabezpieczyć w przypadku kradzieży bądź zgubienia telefonu, ponieważ wystarczy zresetować go i ustawić na nowo aby być pewnym, że nikt niepowołany nie będzie miał do niego dostępu. Jest to znacznie szybsze oraz tańsze i bezpieczniejsze niż w przypadku zguby tradycyjnego fizycznego klucza, gdyż nie wiąże się to z wymianą całej wkładki, a mało kto ma zapasową wkładkę w domu aby wymienić ją natychmiast po utracie klucza.

 

Jedyną rzeczą której brakuje do pełni bezpieczeństwa to dwustopniowe uwierzytelnianie przy logowaniu się na konto do którego przypisany jest zamek, dlatego, że wyciek hasła do konta czy włamanie na skrzynkę e-mail która jest użyta do tego konta, da możliwość uzyskania dostępu do konta zamka i zalogowania się na nie na dowolnym urządzeniu a co za tym idzie otworzy drzwi do naszego mieszkania. Dobrze by było, aby producent w najbliższym czasie dołożył możliwość włączenia dwuskładnikowego uwierzytelniania.

Z-Wave

Jeżeli przez przypadek posiadamy zamontowany u siebie system inteligentnego domu np. firmy Fibaro, to powinniśmy się zainteresować wersją zamka GERDALOCK z dodatkowym modułem komunikacyjnym w standardzie Z-Wave, dzięki czemu będziemy mogli dodatkowo zintegrować obsługę zamka z posiadanym systemem, co da nam możliwość dołączania go np. do posiadanych scen. W moim przypadku zintegrowanie zamka z posiadanym systemem inteligentnego domu, dało mi możliwość sterowania zamkiem będąc poza domem, kiedy to utknąłem w korkach na drugim końcu miasta a umówiony znajomy czekał pod drzwiami i za pośrednictwem systemu inteligentnego domu, mogłem go wpuścić zdalnie. Drugim (w moim przypadku) benefitem integracji poprzez Z-Wave z systemem inteligentnego domu, jest możliwość sterowania zamkiem za pośrednictwem Apple HomeKit co daje mi dostęp do GERDALOCK bezpośrednio z poziomu systemu iOS oraz umożliwia sterowanie nim za pośrednictwem Siri. Jeżeli posiadacie system wspierający Z-Wave warto wybrać wyższy model urządzenia.

Podsumowanie

GERDALOCK jest urządzeniem nie tylko dla gadżeciarzy czy uzależnionych od nowinek. Jest to urządzenie, które faktycznie ułatwia życie i należy do tych, do których bardzo szybko się przyzwyczajamy i na tyle zmieniają nasze przyzwyczajenia, że ciężko wrócić do starego. Przekonałem się o tym, kiedy po ośmiu miesiącach skończyły się baterie a ja ciągle odkładałem zakup nowych licząc, że jeszcze chwilę pożyją. W sprzedaży dostępne są dwie wersje zamka różniące się tylko wsparciem bądź nie dla protokołu Z-Wave. Czy więc mając zamek GERDALOCK zupełnie wyrzucić tradycyjne klucze? Nie, niestety trzeba zawsze mieć ze sobą gdzieś klasyczny klucz, ponieważ w przypadku awarii, nie dostaniemy się do wewnątrz. Mimo, że zamek działa praktycznie bezawaryjnie i bezbłędnie, to raz aplikacja miała problem z odświeżeniem kluczy przez co gdyby nie klucz, nie wszedł bym do domu. Zamek GERDALOCK można śmiało polecić nie tylko każdemu, kto chce trochę wygody ale na pewno powinny docenić go też osoby niepełnosprawne, którym może ułatwić życie.

Koszt urządzenia to 1499 PLN za wersję tylko z BT oraz 1599 za wersję z BT i Z-Wave. Czy jest to dużo, biorąc pod uwagę, że w cenie mamy wliczoną profesjonalną wkładkę profilową oraz montaż? Uważam, że nie, tym bardziej biorąc pod uwagę możliwości zamka, wygodę jego używania a także renomę producenta i bezpieczeństwo jakie on oferuje – a na bezpieczeństwie nie można oszczędzać. Jeżeli nie przeraziła Was cena, to szczerze mogę polecić GERDALOCK każdemu.

 

Zalety:

  • współpraca z większością drzwi i zamków dostępnych na rynku
  • duże możliwości konfiguracji (iOS)
  • możliwość udostępniania kluczy zgodnie z harmonogramem
  • funkcje automatycznego otwierania i zamykania
  • współpraca z iBeacon'em
  • wsparcie dla z-Wave (w droższym modelu)
  • wkładka profilowa GERDA Pro System w zestawie
  • bezpłatny montaż (w wybranych miastach)
  • wsparcie dla Apple Watch
  • bezawaryjna praca

Wady:

  • brak wsparcia dla 2FA (dwuskładnikowe uwierzytelnianie)
  • brak wsparcia dla Android Wear
  • uboga aplikacja dla Android (w porównaniu do iOS)
  • bezpłatny montaż nie jest dostępny na terenie całego kraju

 

Tag :


Komentarze::DISQUS_COMMENTS
Marcin Olejniczak :: OleYek

Latest from  Marcin Olejniczak :: OleYek

Artykuły powiązane