Chrome OS zbierze ...

Chrome OS, znany z dostępu do ...

Copilot w Microsoft ...

W świecie technologii, gdzie ...

GeForce Now ...

NVIDIA GeForce Now, jedna z ...

Wygodniejsza ...

Steam Deck, przenośna konsola ...

Przeglądarka Arc ...

Przeglądarka internetowa Arc, ...

Meta będzie ...

Meta ogłosiła otwarcie ...

Wymóg dodatkowej ...

Użytkownicy Wear OS, którzy ...

Legimi w końcu nie ...

Czytniki Kindle od dawna są ...

Fairbuds - ...

W dzisiejszym świecie ...

Amazon rezygnuje z ...

“Just Walk Out” miała być ...

Meta wprowadza ...

Firma Meta ogłosiła istotne ...

Chrome dla Windows ...

Qualcomm przygotowuje się do ...

Znamy datę zmiany ...

Wyczekiwany przez wielu fanów ...

Google usuwa ...

Google podjęło kontrowersyjną ...

ING ułatwia ...

ING Bank Śląski zdecydował ...

Virtual Desktop ze ...

Wirtualna rzeczywistość (VR) ...
Stadia Controller to bezprzewodowy kontroler do gier, który był zaprojektowany specjalnie do usługi Stadia od Google. Kontroler ten wykorzystywał unikalną technologię Wi-Fi, która łączyła się bezpośrednio z serwerami Stadia, zapewniając niskie opóźnienia i wysoką jakość obrazu. Niestety, usługa Stadia została zamknięta 18 stycznia 2024, co oznacza, że kontroler Stadia stracił swoją główną funkcjonalność.
W zeszłym tygodniu Google obiecało rychłe udostępnienie narzędzia do zaktualizowania firmware padów do usługi Google Stadia, by aktywować w pełni zaszytą w nich obsługę Bluetooth mającą zastąpić działanie po Wi-Fi (będące bezużyteczne po wyłączeniu Stadii).
W październiku zeszłego roku Google ogłosiło koniec Stadii. Większość zwrotów za zakupy powinna już zostać przetworzona, sama usługa też za kilka dni zostanie ostatecznie zamknięta. Została jedynie kwestia specyficznego pada.
Na początku października Google oficjalnie poinformowało o zamiarze zamknięcia swojej usługi Google Stadia na początku przyszłego roku i w związku z tym zamiarem zwrotu pieniędzy wydanych w usłudze (zarówno na gry, jak i sprzęt o ile był kupiony w sklepie Google). Kilka dni temu podano szczegóły tej operacji.
W tym tygodniu stało się w końcu to, czego wielu się spodziewało od samego początku - mimo niedawnych zapewnień, że Stadia ma się dobrze, Google zapowiedziało, że kończy rozwój swojej usługi grania w chmurze i wyłączy ją na początku przyszłego roku.
Mimo zapowiedzi Samsunga na początku kwietnia, że firma nie wyrobi się z letnią premierą sekcji Gaming Hub na swoich najnowszych telewizorach, terminu udało się jednak dotrzymać.
Najnowsza aktualizacja klienta usługi Stadia dla Androida kryje w sobie “zapowiedzi” ciekawych nowości. Jak pisze redakcja serwisu 9To5Google, w pliku APK można znaleźć etykiety oraz fragmenty kodu sugerujące możliwość wykorzystania akcelerometru i żyroskopu do sterowania w grach (poprzez przechylanie smartfona).
Dostępność usług do grania w chmurze się rozszerza. Po bliższych smartfonom i tabletom platfromach jak Android TV, zaczynają się w końcu pojawiać na telewizorach z systemami nie posiadającymi odpowiedników w urządzeniach mobilnych.
W styczniu tego roku zapowiedziano pojawienie się aplikacji klienckiej usługi Google Stadia na telewizorach z systemem WebOS od LG. Nie podano wtedy jednak żadnej daty. Google wyrobiło się ze Stadią dla własnej platformy (na Android TV klient oficjalnie pojawił się w połowie tego roku).
W tym tygodniu Google zaczęło udostępniać obiecaną jakiś czas temu funkcję zmiany naszego smartfona w wirtualnego pada do gry z pomocą klienta usługi dla Androida. Jak to działa?
Strona 1 z 2

O Nas

CyfrowyJa.pl to serwis zajmujący się tematyką głównie technologii ubieralnych tzw. Wearable. Będziemy pisać o smart zegarkach (Smartwatch), Smartband czy Activity Tracker (czyli opaskach fitness) oraz o różnego rodzaju gadżetach. U nas znajdziesz zawsze najnowsze informacje oraz recenzje i testy. Zapraszamy również do odwiedzenia naszego forum.

Polecamy...